Podsumowanie strasburskich spraw przeciwko Polsce z miesiąca maja

   Wstecz

Polskie sprawy rozstrzygnięte w maju przez Europejski Trybunał Praw Człowieka dotyczą wyłącznie pozbawienia wolności w związku z zastosowaniem tymczasowego aresztowania, a także postępowania wobec osób przebywających w areszcie śledczym lub zakładzie karnym.Naruszenia zarówno wolności osobistej, jak i prawa do prywatności są w praktyce funkcjonowania polskiego wymiaru sprawiedliwości notoryczne i typowe.

Podsumowanie orzeczeń strasburskich z miesiąca maja przeciwko Polsceprzedstawia następujący bilans.

W sprawie Sienkiewicz przeciwko Polsce (skarga nr 25668/03) skarżący podnosiłnaruszenie wolności osobistej (art. 5 para 3 Konwencji) poprzez nie uzasadnionetymczasowe aresztowanie przez okres sześciu lat i pięciu miesięcy, a takżenaruszenie prawa do rzetelnego procesu w rozsądnym czasie (art. 6 ust. 1),który w jego przypadku trwał 9 lat i dwamiesiące. Trybunał zgodził się z podnoszonymi zarzutami i stwierdził naruszenieKonwencji, nie zasądzając jednak żadnego odszkodowania.

Sprawa Andrysiakprzeciwko Polsce (skarga nr 31038/06) dotyczyła skazanego nakarę pozbawienia wolności, który obecnie przebywa w więzieniu w Sieradzu.Skarżący zarzucał naruszenie art. 8 Konwencji w zakresie prawa do poszanowaniatajemnicy korespondencji przez funkcjonariuszy aresztu śledczego. Listyskarżącego do sądu były opatrzone stęplem „ocenzurowane”, stąd domniemywał on,że były otwierane i czytane. Trybunał podkreślił, że ta praktyka nie byłanawet przewidziana w ustawie, gdyż polski kodeks karny wykonawczy zabraniacenzurowania korespondencji osób osadzonych w zakładzie karnym. Zasądzone odszkodowanie zaszkodę niematerialną wyniosło 500 euro.

W orzeczeniu Ferla przeciwko Polsce (skarga nr 55470/00)Trybunał również stwierdził naruszenie prawa do prywatności. Tym razem powodemnaruszenia była odmowa zgody na widzenie z rodziną. Od grudnia 1998 do listopada 1999 skarżącemuuniemożliwiano widzenie z żoną, która odwiedziła go tylko raz oraz z małoletnimsynem. Odmawiając zgody na widzenie, władze aresztu zasłaniały się interesemśledztwa i koniecznością zapobieżenia zmowy między skarżacym a żoną, którazłożyła zeznania w jego sprawie. Jednak w tym celu mogły one zastosowaćalternatywne środki, jak ograniczenie częstości lub długości wizyt czy obecnośćfunkcjonariusza. Podjęte środki okazały się więc nieproporcjonalne dla ochronybezpieczeństwa, zapobieżeniu przestępstwom, a zwłaszcza zapewnienia właściwegoprzebiegu postępowania przygotowawczego w demokratycznym społeczeństwie.Skarżący otrzymał odszkodowanie za krzywdę moralną w wysokości 1500 euro.

W sprawach Korzeb (skarga nr 39586/03), Piotrowski (skarga nr 45217/06) i Tomecki ( skarga nr 47944/06) rozstrzygnięte zostały skargi dotyczącezastosowania tymczasowego aresztu. W pierwszej z nich bracia Korzeb zostaliskazani za gwałt i włamanie na 6 lat pozbawienia wolności. Zastosowany wobecnich areszt tymczasowy trwał ponad 2 lata i 6 miesięcy. Skarżacy w kolejnej sprawie został skazany zapomoc i podżeganie do rozboju na 5 lat. Przebywał w areszcie ponad 3 lata.Trybunał w obu tych przypadkach uznał, że podstawy zastosowania tego środkazabezpieczającego nie były odpowiednie ani właściwe, stwierdzając naruszenieart. 5 para 3 Konwencji. Odszkodowanie za krzywdę moralną zasądzieł jednaktylko w sprawie Piotrowskiego. W sprawie Tomeckiprzeciwko Polscenie doszło natomiast do naruszenia Konwencji ze względu na okolicznościsprawy - areszt był uzasadniony złożonością postępowania dotyczącegoudziału wgrupie przestępczej, a także długością prowadzonego śledztwa orazpostępowaniasądowego.

   Wstecz
Dodano: 2008-07-08 08:28:33    Modyfikowano: 2008-07-19 17:09:06