Przymus adwokacki przy sporządzeniu kasacji w sprawach karnych a dostęp do sądu

   Wstecz

19 maja 2009 r. Europejski Trybunał Praw Człowieka wydał wyroki w sprawach Kulikowski przeciwko Polsce (skarga nr 18353/03) oraz Antonicelli przeciwko Polsce (skarga nr 2815/05). Oba dotyczą prawa do korzystania z kasacji w postępowaniu karnym. W obu sprawach Trybunał stwierdził naruszenie art. 6 ust. 1 w zw. z art. 6 ust. 3 Konwencji. Ponadto w wyroku w sprawie Kulikowski przeciwko Polsce Trybunał stwierdził naruszenie art. 5 ust. 3 Konwencji.

Okoliczności faktyczne  

1) Kulikowski przeciwko Polsce  

Skarżący został zatrzymany i aresztowany w marcu 2000 r. W kwietniu 2002 r. sąd okręgowy skazał go na karę 12 lat pozbawienia wolności. Wyrok ten został utrzymany przez sąd apelacyjny (wyrok zgrudnia 2002 r.). Celem sporządzenia kasacji skarżącemu przyznany został adwokat z urzędu. 3 marca 2003 r. wyznaczony obrońca otrzymał kopię wyroku sądu apelacyjnego wraz z uzasadnieniem. 20 marca 2003 r. obrońca skarżącego stwierdził jednak, że nie widzi podstaw do wniesienia kasacji. W dniu 27 marca 2003 r. sąd apelacyjny poinformował skarżącego o decyzji adwokata oraz zaznaczył, że kolejny adwokat z urzędu nie zostanie mu przyznany. O tej informacji skarżący dowiedział się1 kwietnia 2003 r.  

2) Antonicelli przeciwko Polsce  

W dniu 9 listopada 2004 r. skarżący został skazany na karę 15 lat pozbawienia wolności. 8 grudnia 2004 r. obrońca z urzędu – J.G. - złożył apelację od powyższego wyroku, w której podniósł jedynie niewspółmierność kary. Obrońca – J.G. - wniósł jednocześnie o zwolnienie go z obowiązku obrony i ustanowienie nowego obrońcy w sprawie. Jednocześnie poinformował też skarżącego, że nie widzi szans powodzenia apelacji oraz nie widzi podstaw dla ewentualnego wniesienia w przyszłości kasacji. 16 grudnia 2004 r. sąd apelacyjny oddalił apelację w sprawie skarżącego. W postępowaniu apelacyjnym skarżącego reprezentował już inny obrońca.

4 marca 2005 r. sąd apelacyjny wyznaczył J.G. do wniesienia kasacji w imieniu skarżącego. 15 marca 2005 r. sąd apelacyjny doręczył skarżącemu i jego obrońcy wyrok wraz z uzasadnieniem. 16 marca 2005 r. J.G. wysłał do sądu apelacyjnego list, w którym zwrócił się o zwolnienie z obowiązku obrony. W liście tym podniósł, iż już przed wniesieniem apelacji informował skarżącego o niewielkich szansach powodzenia apelacji oraz ewentualnej kasacji. Pismem z dnia 22 marca 2004 r. sąd apelacyjny poinformował skarżącego o odmowie obrońcy, zaznaczył również, iż w tych okolicznościach skarżącemu pozostało jedynie wystąpienie z wnioskiem do Rzecznika Praw Obywatelskich. List ten został doręczony skarżącemu 29 marca 2005 r.  

Stan prawny  

W judykaturze przyjmuje się, że rola obrońcy z urzędu powinna być rozumiana jako zobowiązanie go do udzielenia wszechstronnej pomocy prawnej stronie[1]. K.p.k. przewiduje jednak wiele wyjątków od powyższej zasady. Jeden z najdonioślejszych zawarty jest w art. 84 § 3 k.p.k. Zgodnie zpowyższym przepisem obrońca wyznaczony z urzędu w postępowaniu kasacyjnym powinien sporządzić i podpisać kasację albo poinformować na piśmie sąd, że nie stwierdził podstaw do jej wniesienia. Jeśli chodzi o sposób poinformowania o odmowie, to wydaje się, iż powinno ono przybrać zasadniczo formę opinii prawnej[2].  

Z prawa strony do żądania wyznaczenia jej adwokata z urzędu, z uwagi na jej niezamożność, nie można wyprowadzać wniosku, że sąd ma wówczas wyznaczyć adwokata wyłącznie w osobie wskazanej przez wnioskodawcę, ani też, że ma go wyznaczać dotąd, dopóki nie znajdzie się adwokat, który sporządzi kasację[3].  

Przyjmuje się, że ustanowienie kolejnego adwokata z urzędu w celu sporządzania i wniesienia kasacji, w sytuacji gdy poprzedni adwokat po przeanalizowaniu akt sprawy nie znalazł podstaw do sporządzenia i podpisania kasacji lub wniosku o wznowienie postępowania, możliwe jest jedynie wtedy, gdy stwierdzone zostaną zaniedbania dotychczas wyznaczonego adwokata w zakresie wykonywania zleconych mu czynności (ustalone np. w wewnątrzkorporacyjnym postępowaniu dyscyplinarnym lub też dostrzeżone przez organ sądowy z urzędu)[4].  

Należy wskazać, iż prawo odmowy rozciąga się również na odmowę złożenia zażalenia na zarządzenie o odmowie przyjęcia kasacji, stwierdzając, iż brak jest podstaw do złożenia zażalenia na zarządzenie o odmowie przyjęcia kasacji.  

Regulacja zawarta w art. 84 § 3 k.p.k. ma za zadanie przeciwdziałać podejmowaniu przez adwokatów czynności procesowych wbrew przekonaniu o ich celowości, w obawie przed postawieniem im zarzutu niedopełnienia obowiązków obrończych[5]. Co ważne wypełnienie obowiązku poinformowania o braku podstaw, prowadzi do wygaśnięcia umocowania obrońcy do zastępowania skazanego w postępowaniu kasacyjnym, co w konsekwencji powoduje brak podstaw do by takiego obrońcę z urzędu wzywać do usunięcia braków formalnych kasacji - czyli do wykonania czynności procesowej, którą uznał on za bezzasadną[6].  

Pomimo iż pod rządami poprzedniego k.p.k. nie występował analogiczny przepis, przyjmowano, że obrońca wyznaczony do wykonania określonej czynności procesowej, wcale nie musi jej wykonywać, jeśli uzna, że nie jest ona uzasadniona merytorycznie[7].   Obecnie słusznie przyjmuje się, że stwierdzenie przez adwokata wyznaczonego z urzędu braku podstaw do wniesienia kasacji, nie daje też podstaw do wyznaczenia oskarżonemu innego obrońcy z urzędu w celu sporządzenia i podpisania kasacji. Jednakże jeśli sąd albo prezes sądu stwierdzi z urzędu lub na skutek wniosku skazanego, że adwokat, który złożył takie oświadczenie procesowe, zaniedbał swym obowiązkom, to winien podjąć stosowne decyzje, a taką niewątpliwie winno być rozstrzygnięcie o ustanowieniu nowego obrońcy z urzędu. Na odmowę wyznaczenia innego adwokata w miejsce tego, który nie znalazł podstaw do sporządzenia kasacji nie przysługuje środek odwoławczy[8].  

Także ustawa z dnia 26 maja 1982 r. Prawo o adwokaturze w art. 28 przewiduje możliwość odmówienia przez adwokata pomocy prawnej, ale tylko z ważnych powodów, o których ma obowiązek poinformować zainteresowanego. Natomiast w sprawach, w których pomoc prawna ma z mocy przepisów prawa nastąpić z urzędu, zwolnić adwokata od udzielenia tej pomocy może tylko organ, który go wyznaczył.  

Rozstrzygnięcie  

Trybunał uznał, że sądy apelacyjne były zobligowane do poinformowania skarżących o tym, że termin do wniesienia kasacji zaczyna biec na nowo od momentu, gdy skarżący dowiedzieli się o odmowie wniesienia kasacji przez obrońców z urzędu. Sądy w niniejszej sprawie nie wywiązały się jednak z tego obowiązku, w czym Trybunał dopatrzył się naruszenia art. 6 Konwencji. Uznał też, że w niniejszych sprawach polska procedura karna wykazała pewne niedostatki, które skutkowały tym, że skarżący nie byli świadomi tego, że termin do wniesienia kasacji zaczął biec od nowa. To zaniedbanie w ocenie Trybunału sprawiło, że dostęp do Sądu Najwyższego nie był zabezpieczony w należyty sposób.  

Trybunał przystępując do rozpoznania obu spraw wskazywał na pozakonwencyjne materiały dotyczące dostępu do sądu: Podstawowe Zasady Roli Prawnika – przyjęte przez ONZ w 1990 r., Zalecenie Komitetu Ministrów Rady Europy R (81) 7 o środkach ułatwiających dostęp do wymiaru sprawiedliwości (pkt 4), Zalecenie Komitetu Ministrów Rady Europy R (93) 1 o skutecznym dostępie do prawa i wymiaru sprawiedliwości dla ubogich oraz Zalecenie Komitetu Ministrów Rady Europy R (2000) 21.  

Na samym początku swoich rozważań Trybunał dokonał analizy zależność między odpowiedzialnością zawodową prawników a odpowiedzialnością państwa za naruszenie Konwencji. Trybunał podkreślił, że państwo odpowiada jedynie za działanie swoich organów, a zatem prawnik (w tym przypadku obrońca), nawet jeśli przyznany jest przez sąd, nie może być uznany za organ państwa. Jest to bowiem naturalny refleks niezależności zawodów prawniczych, będący fundamentem właściwych relacji między obrońcą a klientem, a jego działalność nie może zostać włączona do zakresu odpowiedzialności państwa.  

Trybunał zauważył ponadto, że samo przyznanie reprezentanta procesowego nie gwarantuje skuteczności tej pomocy prawnej. Państwo nie powinno być zdaniem Trybunału bierne, w sytuacji gdy problem reprezentacji procesowej został przedstawiony jego organom.  

Trybunał podkreślił, iż z uwagi na znaczenie dostępu do sądu (jako elementu prawa do sądu) w społeczeństwie demokratycznym, możliwość jego ograniczeń musi spełniać pewne określone wymogi. Przede wszystkim Trybunał wskazał, że w zakresie regulacji dostępu do sądu, strony Konwencji cieszą się pewnym marginesem swobody. Konieczne jest jednak, aby ograniczenie dostępu do sądu nie naruszało istoty tego prawa, a było wprowadzane tylko dla realizacji konkretnego celu oraz pozostawało w proporcjonalnym związku ze środkami przyjętymi do jego realizacji. Sam przymus adwokacko - radcowski przy sporządzeniu kasacji jest zdaniem Trybunału zgodny z Konwencją.  

W obu sprawach sądy apelacyjne umożliwiały skorzystanie skarżącemu z pomocy obrońcy z urzędu w celu sporządzenia kasacji. Obrońcy zgodnie z obowiązkiem płynącym z art. 84 § 3 k.p.k. informowali, że nie widzą podstaw do jej wniesienia. W sprawie Antonicelli przeciwko Polsce obrońca o braku podstaw wniesienia kasacji informował klienta już przed rozpatrzeniem apelacji.   Trybunał przywołał przy tym ustalenia dokonane w wyrokach Staroszczyk oraz Siałkowska przeciwko Polsce[9],państwo musi zapewnić równowagę między, skutecznym dostępem do sądu a niezależnością zawodów prawniczych. Fakt, że obrońca z urzędu może odmówić reprezentacji strony przed najwyższą instancją sądową, nie może zostać uznane za równoznaczne z taką odmową pomocy prawnej, która byłaby niezgodna z wymogami art. 6 Konwencji.  

Trybunał stwierdził, że trudno w przypadku spraw Kulikowski i Antonicelli uznać, tak jak miało to miejsce w sprawie Siałkowska przeciwko Polsce, że skarżący znalazł się w sytuacji, gdzie do sporządzenia i złożenia kasacji pozostało mu na tyle niewiele czasu, że nierealistycznym było jej skuteczne wniesienie.   W zakresie liczenia czasu do wniesienia kasacji Trybunał wskazał na postanowienie z 26 lutego 2002 r.[10], w który SN stwierdził, że pomimo odmowy sporządzenia kasacji przez obrońcę z urzędu, upływ czasu pozostałego do jej wniesienia powinien być tak uregulowany, żeby nie pozbawiałmożliwości oskarżonego prawa do jej wniesienia. W związku z tym, w przypadku odmowy jej sporządzenia, termin do wniesienia kasacji zaczyna biec od daty, kiedy oskarżony został poinformowany o odmowie obrońcy, a nie od dnia, kiedy obrońcy dostarczono wyrok sądu II instancji.  

Co ważne, Trybunał przychylił się do stanowiska, że art. 6 Konwencji nie wymaga zapewnienia przez państwo skutecznej pomocy prawnej przy wniesieniu kasacji do SN, jeśli poprzedni obrońca wskazał, że nie ma ku temu podstaw.  

Zdania odrębne  

Do wyroków zgłoszone zostały dwa zdania konkurujące, w których sędziowie Mijovic i Bonello uznali, że uzasadnienie Trybunału jest w ich ocenie niewystarczające.   Zdecydowanie dalej idące jest zdanie sędziego Mijovica, który istnienie problemu dostępu do kasacji upatruje nie jedynie w sprawach karnych, ale także w cywilnych oraz administracyjnych. W jego ocenie sprawy Kulikowski przeciwko Polsce i Antonicelli przeciwko Polsce stanowią przykład poważnego problemu w całym schemacie pomocy prawnej stworzonym na gruncie polskiego prawa. Obecnie obowiązujący schemat udzielania pomocy prawnej (kiedy warunkiem przydzielenia kolejnego adwokata z urzędu jest stwierdzenie w odrębnym postępowaniu dyscyplinarnym zaniedbania przez poprzedniego obrońcę/pełnomocnika swoich obowiązków poprzez odmowę złożenia kasacji) jest jego zdaniem bardzo oddalony od tego co można byłoby uznać za wystarczające dla zapewnienia skutecznego dostępu do sądu.  

Zdaniem sędziego Mijovica schemat dostępu do sądu oraz zasad jego ograniczania powinien być w dalszym ciągu rozwijany. Sędzia postulował podjęcie „kroku naprzód” w celu „krytyki pojęciowego chaosu i zamieszania związanego z krajowymi regułami przyznawania pomocy prawnej”.  

Zdaniem sędziego Mijovica prawo polskie nie tworzy żadnych standardów w odniesieniu do jakości pomocy prawnej, które powinny towarzyszyć odmowie prawnika w sprawie sporządzenia kasacji. W jego ocenie decyzja o tym, czy istnieją podstawy do wniesienia kasacji oraz czy rokuje ona powodzenie nie powinna być podejmowana przez obrońcę wyznaczonego z urzędu. Taka decyzja jego zdaniem jest arbitralna, nieprzewidywalna i stanowi charakter swoistego prejudykatu.  

Sędzia Mijovic wyraził zatem zapatrywanie, że to właśnie w tych niedociągnięciach polskiego systemu pomocy prawnej tkwi naruszenie art. 6 Konwencji, a nie w niedoinformowaniu skarżącego o zmianach liczenia terminu do wniesienia kasacji w jego sprawie.  

Komentarz  

Sprawy Kulikowski przeciwko Polsce i Antonicelli przeciwko Polsce to kolejne sprawy przegrane przez Polskę przed Europejskim Trybunałem Praw Człowieka, przy okazji którychpo raz kolejny padły negatywne głosy odnoszące się do reguł rządzących zasadami pomocy prawnej i ogólnie dostępu do sądu w Polsce. Nie do końca przekonująca wydaje się argumentacja, na którą powołał się Trybunał, który dopatrzył się naruszenia Konwencji jedynie w fakcie niedoinformowania skarżących, że termin do wniesienia kasacji w jego sprawie zaczął biec na nowo. Prawdopodobnie Trybunał przy kolejnych orzeczeniach w podobnych sprawach zdecyduje się podzielić stanowisko zaprezentowane przez sędziego Mijovica. Niemniej jednak należy zaznaczyć, iż w duchu wypowiedzi ETPCz nie raz wypowiadał się już Sąd Najwyższy[11].  

 

 

Barbara Grabowska, Artur Pietryka

 


[1] Postanowienie SN z 17 czerwca 1997 r., sygn. V KX 57/97.

[2] Tak SN w postanowieniu z 10 września 2008 r., sygn.II KZ 43/08, Orzecznictwo Sądu Najwyższego Izba Karna 2008/10/86/66

[3] Postanowienie SN z 1 grudnia 1999 r. sygn. III KZ 139/99, Palestra nr 2/2000. Podobnie w postanowieniu SN z 1 lipca 1999 r., sygn. V KZ 33/99, OSNKW 1999, nr 9-10, poz. 56.

[4] J. Grajewski, L.K. Paprzycki, S. Steinborn, Kodeks postępowania karnego. Komentarz, Tom I (art. 1-424). Zakamycze, 2006. Patrz też postanowienie SN z 26 października 2007 r., sygn. V KZ 63/07, Prokuratura i Prawo 2009/1/15/10, a także w postanowieniu SN z 15 grudnia 2003 r., sygn. IV KZ 49/03 Orzecznictwo Sądu Najwyższego w Sprawach Karnych 2003/1/2712

[5] Postanowienie SN z 27 lutego 2008 r., sygn. IV KZ 12/08, Krakowskie Zeszyty Sądowe 2008/5/42. Tak też w postanowieniu SN z 30 sierpnia 2007 r., sygn.IV KZ 75/07, Krakowskie Zeszyty Sądowe 2008/1/36.

[6]  Postanowienie Sądu Najwyższego - Izba Karna z 2002-03-13, II KZ 11/02

[7] Postanowienie SN z 25 kwietnia 1998 r., sygn. V KZ 12/98, postanowienie SN z 17 czerwca 1997 r., sygn. V KZ 57/97, postanowienie SN z 13 marca 2002 r., sygn. II KZ 11/02.

[8]  Postanowienie SN z 22 maja 2003 r., sygn. V KZ 17/03 Orzecznictwo Sądu Najwyższego Izba Karna 2003/1/1063.

[9] Wyrok z 22 marca 2007 r. w sprawie Siałkowska przeciwko Polsce (skarga nr 8932/05) oraz Staroszczyk przeciwko Polsce (skarga nr 59519/00 ).

 [10] Postanowienie SN z 26 lutego 2002 r., sygn. III KZ 87/01.

[11] Postanowienie SąN z 12 grudnia 2008 r., sygn. IV KZ 82/08, Orzecznictwo Sądu Najwyższego Izba Karna rok 2009, Nr 3, poz. 22, str. 73.

Komentarze do dokumentu:
Autor: bozena zielinska     Dodano: 2009-08-05 13:46:17
TreœÌ:
wedlug mnie orzecznictwo jest nie dokladne .Sprawy w Polsc ...
Dodaj komentarz

autor:



   Wstecz
Dodano: 2009-06-01 11:28:26    Modyfikowano: 2009-06-02 23:35:27