29 kwietnia 2008 r. Trybunał rozstzygnął dwie sprawy istotne z punktuwidzenia ochrony praw człowieka. W pierwszej uznał, że pozbawienieskazanego funkcjonariusza Policji prawa do emerytury mundurowej, nienarusza prawa do zaopatrzenia społecznego i jest w zgodzie z zasadąproporcjonalności. W drugiej stwierdził natomiast, że sposób uiszczaniaopłat sądowych w sprawach cywilnych przewidziany w rozporządzeniu niespełnia warunku ustawowej dookreśloności i tym samym pozostajesprzeczny z Konstytucją.
Trybunał Konstytucyjny wyrokiem z 29 kwietnia 2008 r.(P 38/06) orzekł, że pozbawienie byłego funkcjonariusza Policjiprawomocnie skazanego za przestępstwo na karę pozbawienia prawpublicznych możliwości skorzystania ze szczególnych warunków przejściana emeryturę służb mundurowych nie narusza prawa do zaopatrzeniaspołecznego ani zasady proporcjonalności. Sprawa została skierowana doTrybunału w pytaniu prawnym Sądu Apelacyjnego w Warszawierozpatrującego skargę Bronisława H, któremu Zakład UbezpieczeńSpołecznych wstrzymał wypłacanie przyznanej emerytury.
Trybunał Konstytucyjny w swoim orzecznictwie wielokrotniepodkreślał szczególny charakter stosunku służbowego funkcjonariuszysłużb mundurowych. Zwracał uwagę przede wszystkim na fakt, że kandydacido publicznej służby mundurowej od momentu powołania muszą się poddaćregułom pełnienia służby, nacechowanej istnieniem specjalnychuprawnień, ale też szczególnych obowiązków. Jednym z podtawowychuprawnień służb mundurowych są właśnie uprzywilejowane zasady przejściana emeryturę w porównaniu z powszechnym systemem ubezpieczeniaspołecznego.
Trybunał uznał jednak, że nie ma w tym przypadku mowy o naruszeniukonstytucyjnego prawa do zabezpieczenia społecznego, gdyż bylifunkcjonariusze, pozbawieni prawa do emerytury policyjnej, nie sąrównocześnie pozbawieni możliwości uzyskania emerytury na zasadachogólnych. Poza tym obowiązujące przepisy nie dają podstawę douwzględnienia okresu pracy w Policji lub innych formacjach mundurowychprzy ustalaniu prawa do emerytury.
Z związku z powyższym Trybunał stwierdził, że art. 10 ustawy z dnia18 lutego 1994 r. o zaopatrzeniu emerytalnym funkcjonariuszy Policji,Agencji Bezpieczeństwa Wewnętrznego, Agencji Wywiadu, SłużbyKontrwywiadu Wojskowego, Służby Wywiadu Wojskowego, Centralnego BiuraAntykorupcyjnego, Straży Granicznej, Biura Ochrony Rządu, PaństwowejStraży Pożarnej i Służby Więziennej oraz ich rodzin, w brzmieniuobowiązującym do dnia 10 czerwca 2007 r., jest zgodny z art. 67 ust. 1w związku z art. 31 ust. 3 Konstytucji.
Sprawa dotycząca sposobu dokonywania opłat sądowych w sprawachcywilnych (SK 11/07) została wniesiona w skardze konstytucyjnej spółkiSeen Technologie sp. z o.o. Spółka ta złożyła apelację od wyroku sąduokręgowego do sądu apelacyjnego i wniosła opłatę na rachunek sąduapelacyjnego zamiast okręgowego. Niedochowanie terminu właściwegouiszczenia opłaty spowodował oddalenie apelacji przez sąd okręgowy.Takie stanowisko podzielił także sąd apelacyjny rozpatrując zażaleniena postanowienie sądu okręgowego. Podstawę stanowił kwestionowanyprzepis Rozporządzenia Ministra Sprawiedliwości z dnia 31 stycznia 2006r. w sprawie sposobu uiszczania opłat sądowych w sprawach cywilnych (§2 ust. 1). Rozporządzenie zezwala bowiem na dowolność interpretacyjnąstosujących je organów, co należy rozumieć pod pojęciem „właściwy sąd”.Przepis ten powinien zostać doprecyzowany i wskazywać, że sądemwłaściwym do wniesienia opłaty sądowej od apelacji jest sąd pierwszejinstancji. W obecnym kształcie przepis narusza ustawowy wymóg łatwościpostępowania, podważa zaufanie do prawa i sprzeciwia się zasadomrzetelnej legislacji. Niedookreśloność przepisu rozporządzenia iwynikająca z niego arbitralność rozstrzygnięcia ograniczyła w tymprzypadku prawa stron postępowania, w tym dostęp do sądu.
W związku z powyższym, przepis rozporządzenia w części obejmującejsłowo "właściwego" jest niezgodny z art. 45 ust. 1 w związku z art. 2Konstytucji oraz z art. 78 Konstytucji. Trybunał wskazał również, że poniniejszym wyroku stosując przepisy rozporządzenia należy zwrócić siędo przepisów ustawy. Natomiast ustawodawca może w dogodnym dla siebieczasie usunąć te braki bezpośrednio zmieniając brzmienie rozporządzenia.