Komentarz do dokumentu: Odszkodowanie za szkodę niemajątkową spowodowaną śmiercią dziecka (Orzeczenia)
Autor: Michał Kućka    Data dodania: 2009-08-31 15:41:43

Powodowie A. i B. domagali się zasądzenia od pozwanych kwoty łącznej 2.100.000 zł tytułem zwrotu kosztów pogrzebu poniesionych w związku ze śmiercią syna w wypadku samochodowym spowodowanym przez pozwanego D., ubezpieczonego od odpowiedzialności cywilnej za szkody komunikacyjne w pozwanym E, oraz tytułem odszkodowania za znaczne pogorszenie ich sytuacji życiowej, jakie nastąpiło w następstwie jego śmierci.

Sąd Okręgowy uwzględnił roszczenie o zwrot kosztów pogrzebu, a dalsze powództwo oddalił. Ustalił, że w chwili śmierci syna powodowie nie pracowali i nie pobierali zasiłku. A. utracił pracę w związku z redukcją etatów. W 2003 r. osiągnął dochód w kwocie 2.800,16 zł. Przed wypadkiem syna pracował dorywczo jako pomocnik na budowie lub jako robotnik najemny. B. z dniem 1 stycznia 2001 r. zawiesiła prowadzoną działalność gospodarczą. Małżonkowie A. i B. mieszkali w domu jednorodzinnym na działce o pow. 0,06 ha, mieli pełnoletnią, samodzielną córkę. Od 2004 r. leczyli się w poradni zdrowia psychicznego. Ich zmarły syn w chwili wypadku uczęszczał do 1 klasy Zespołu Szkół Technicznych. W czasie wakacji i ferii wynajmował się do prac porządkowych u sąsiadów i zbioru owoców. Jego przyszłość życiowa ze względu na wiek była niepewna. Za nieprzekonujące uznał Sąd Okręgowy twierdzenie powodów, że w przyszłości mógł zdobyć dobrze płatny zawód i pomagać rodzicom.

Sąd Okręgowy stwierdził ponadto, że powodowie nie udowodnili istnienia związku przyczynowego pomiędzy stanem ich zdrowia a śmiercią syna. W konsekwencji, za niewykazaną uznał przesłankę znacznego pogorszenia sytuacji życiowej powodów wskutek śmierci syna w zakresie ich sytuacji materialnej, warunkującą zasądzenie na ich rzecz odszkodowania na podstawie art. 446 par. 3 k.c. Śmierć syna nie spowodowała też - w ocenie Sądu Okręgowego - pogorszenia ich sytuacji życiowej, przejawiającego się w zaprzestaniu lub ograniczeniu aktywności zawodowej. Pogorszenie sytuacji osoby bliskiej zamarłego w ujęciu przepisu art. 446 par. 3 k.c. nie może natomiast polegać wyłącznie na cierpieniach moralnych.

Sąd Apelacyjny oddalił apelację powódki, podkreślając, że zgodnie z art. 446 § 3 k.c., konieczną przesłanką zasądzenia odszkodowania jest znaczne pogorszenie sytuacji życiowej uprawnionego, które obejmuje niekorzystne zmiany bezpośrednio w jego sytuacji materialnej, jak też zmiany w sferze niematerialnej, rzutujące jednak na jego sytuację materialną. Przesłanki tej powódka nie wskazała, z dokonanych bowiem przez Sąd pierwszej instancji ustaleń, które Sąd Apelacyjny podzielił, wynika, że powódka przez okres dwóch lat przed śmiercią syna nie pracowała ani nie prowadziła działalności gospodarczej; którą wcześniej zawiesiła. Pozostawała na utrzymaniu męża, zajmującego się pracami dorywczymi. Obecność syna nie miała wpływu na jej sytuację materialną, gdyż nie spoczywał na nim ciężar utrzymania matki. Porównanie sytuacji materialnej powódki przed i po śmierci syna nie pozwoliła stwierdzić, że nastąpiło znaczne pogorszenie jej sytuacji.

Skarga kasacyjna powódki została oparta na podstawie naruszenia art. 446 § 3 k.c. Skarżąca zarzuciła, że na skutek błędnej wykładni art. 446 § 3 k.c. Sądy orzekające zwęziły zakres jego działania, nie uwzględniając, iż przez sytuację życiową należy rozmieć ogół czynników składających się na położenie życiowe, także trudno wymierzalne wartości ekonomiczne. Nie wzięły także pod uwagę, że utrata dziecka stanowi pogorszenie sytuacji życiowej rodziców, pozbawia ich bowiem korzyści z pomocy w postaci usług w gospodarstwie lub formie gotówkowej, a ponadto, że cierpienia moralne osłabiają energię życiową, wydajność pracy, co wywołuje reperkusje w sytuacji życiowej. Podnosiła, że konieczność leczenia psychiatrycznego zawsze stanowi o znacznym pogorszeniu sytuacji życiowej, gdyż zajmuje czas, zwiększa wydatki oraz ogranicza w wykonywaniu obowiązków rodzinnych i zawodowych.

Sąd Najwyższy na tle powyżej przedstawionego stanu faktycznego oraz rozważań poczynionych przez sądy pierwszej i drugiej instancji zajął stanowisko od nich odmienne. Powołując się na nowsze orzecznictwo przyjął pogląd, iż zakres znacznego pogorszenia sytuacji życiowej, o którym jest mowa w art. 446 § 3 k.c., obejmuje także zmiany w sferze dóbr niematerialnych najbliższych członków rodziny zamarłego. Sąd Najwyższy przyjął wprost, że odszkodowanie przewidziane w art. 446 § 3 k.c. obejmuje również naprawienie szkody niemajątkowej spowodowanej śmiercią członka najbliższej rodziny w postaci utraty przez rodzica dziecka, na którego pomoc i wsparcie mógł liczyć w późniejszym okresie swego życia. Oznacza to, że sama utrata przez rodzica dziecka nie stanowi wystarczającej podstawy do żądania zadośćuczynienia za w ten sposób wyrządzoną krzywdę. Ta myśl zostanie w dalszej części niniejszego opracowania rozwinięta.

Jak zaznaczył Sąd Najwyższy odnosząc się do powołanego powyżej stanu faktycznego, rekompensacie w ramach stosownego odszkodowania na podstawie art. 446 § 3 k.c. podlegają szkody, zarówno majątkowe jak i niemajątkowe, doznane przez rodzica, którego stan zdrowia na skutek silnego wstrząsu psychicznego spowodowanego nagłą tragiczną śmiercią dziecka uległ zmianie uzasadniającej przyjęcie znacznego pogorszenia jego sytuacji życiowej. Co więcej, Sąd Najwyższy stwierdził, że stan zdrowia powódki z chwili orzekania, leczącej się w poradni zdrowia psychicznego, pozostawał w związku przyczynowym ze wstrząsem nerwowym doznanym z powodu nagłej, tragicznej śmierci syna. Poważna choroba, jaką niewątpliwe stanowi depresja, z zasady powoduje znaczne pogorszenie sytuacji życiowej osoby chorej. Jak wskazał Sąd, skarżąca trafnie podniosła, że leczenie angażuje czas, siły chorego i powoduje potrzebę dodatkowych wydatków, a nierzadko sprawia, że wymaga on w sprawach codziennych pomocy lub wyręczania go przez inne osoby. Powodowie podnosili, że wypadek odbił się na ich stanie zdrowia i aktywności zawodowej; cierpieli na depresję, pogłębiła się ich zła sytuacja, zmieniła jakość życia, towarzyszyło im poczucie smutku, winy i zniechęcenia do życia oraz poczucie bezsensu egzystencji. Po stracie syna, na starość, będą musieli liczyć na pomoc osób trzecich.

W omawianym orzeczeniu należy zwrócić uwagę na kilka niezmiernie istotnych kwestii. Ważna jest przede wszystkim regulację zadośćuczynienia za krzywdę w postaci utraty osoby najbliższej.

Do 3 sierpnia 2008 roku kiedy weszła w życie nowelizacja z 30 maja 2008 r. o zmianie ustawy - Kodeks cywilny oraz niektórych innych ustaw (Dz. U. z 2008 r., Nr 116, poz. 731), na podstawie której w art. 446 rozszerzono o dodatkowy (4) paragraf o brzmieniu: „Sąd może także przyznać najbliższym członkom rodziny zmarłego odpowiednią sumę tytułem zadośćuczynienia pieniężnego za doznaną krzywdę.” były dwie możliwości dochodzenia zadośćuczynienia za utratę osoby najbliższej. Sądy nawiązując do brzmienia art. 166 Rozporządzenia Prezydenta Rzeczypospolitej z 27 października 1934 r. Kodeks zobowiązań (Dz. U. z 1934 r., Nr 82, poz. 598) stosowały wykładnię rozszerzającą art. 446 par. 3 k.c. doszukując sie w nim normy pozwalającej zasądzić stosowne zadośćuczynienie za utratę osoby bliskiej. Argumentowano ponadto, że każda utrata osoby bliskiej (np. dziecka) powoduje pogorszenie sytuacji życiowej – choćby w sferze psychicznej, która jednak oddziaływuje na sferę fizyczną, a zatem sytuację materialną pokrzywdzonych (por. wyrok Sądu Najwyższego z 18 lutego 2004 r., sygn. akt V CK 269/03, LEX nr 238971 oraz wyrok Sądu Najwyższego z 15 października 2002 r., sygn. akt II CKN 985/00, LEX nr 77043). Z drugiej strony pojawiały się orzeczenia nawiązujące do ochrony przewidzianej dla dóbr osobistych.

Więź pomiędzy rodzicami a dziećmi lub pomiędzy małżonkami to, zgodnie z tymi orzeczeniami, na tyle skonkretyzowane obiektywnie oraz społecznie uznane dobro, iż należy je wyodrębnić (por. S. Grzybowski, Ochrona dóbr osobistych, Warszawa 1957, s. 19-20). Skoro możliwe jest odwołanie się wprost do dobra osobistego – nie potrzeba rozszerzająco wykładać art. 446 par. 3, gdyż za pomocą art. 24 oraz art. 448 k.c. pokrzywdzonemu, którego takie dobro osobiste zostało naruszone, przysługuje ochrona (por. M. Olczyk, Komentarz do art. 446 kodeks cywilnego (Dz.U.64.16.93), [w:] M. Olczyk, Komentarz do ustawy z dnia 30 maja 2008 r. o zmianie ustawy - Kodeks cywilny oraz niektórych innych ustaw (Dz.U.08.116.731), LEX/el. 2008, teza 9).

Z chwilą wejścia w życie nowelizacji ustanawiającej par. 4 art. 446 k.c. rozszerzająca wykładnia art. 446 par. 3 k.c. straciła sens. Nie ma bowiem potrzeby dostrzegania w stosownym odszkodowaniu z par. 3 zadośćuczynienia za krzywdę wywołaną utratą osoby bliskiej. Do tej sytuacji bowiem wprost odnosi się par. 4 art. 446 k.c. Zatem przez stosowne odszkodowanie należy rozumieć odszkodowanie za szkodę majątkową powstałą na skutek wyrządzonej krzywdy w postaci utraty osoby bliskiej (por. wyrok Sądu Najwyższego z 25 lutego 2004 r., sygn. akt II CK 17/03, LEX nr 328991).

Utrata syna lub córki niosąca za sobą odpowiednio wysoki bagaż cierpień może powodować znaczne pogorszenie się sytuacji życiowej pokrzywdzonego. Może to na przykład objawiać się żalem po stracie bliskiej osoby, przez który pokrzywdzony traci stałe źródło dochodów, ale może także oznaczać, że traci potencjalne źródło utrzymania w przyszłości albo potencjalną pozycję społeczną, którą uzyskałby, gdyby na skutek utraty członka rodziny nie zrezygnował z nauki (por. wyrok Sądu Najwyższego z 5 stycznia 1968 r., sygn. akt I PR 424/67, LEX nr 6263 oraz wyrok Sądu Apelacyjnego w Katowicach z 19 kwietnia 2001 r., sygn. akt I ACa 23/01, LEX nr 54101). Należy jednak zwrócić uwagę, że w hipotezie normy z art. 446 par. 3 k.c. nie będą mieściły się przypadki objęte hipotezą normy art. 445 par. 1 k.c. – przykładowo, jeśli pokrzywdzony na skutek utraty bliskiej osoby zachoruje na chorobę psychiczną (np. depresję). Art. 446 par. 3 i 4 k.c. odnoszą się do tego samego kręgu adresatów – tj. najbliższych członków rodziny.

Na podstawie art. 446 par. 4 k.c. pokrzywdzony może domagać się zadośćuczynienia pieniężnego za doznaną krzywdę wywołaną utratą osoby najbliższej. Gdyby uznać więź pomiędzy najbliższymi członkami rodziny za dobro osobiste, wtedy na podstawie art. 24 oraz 24 w zw. z art. 448 k.c. pokrzywdzony mógłby domagać się publicznej ekspiacji w postaci przeprosiń (co wielokrotnie może być środkiem bardziej pożądanym aniżeli pieniądze), a także zadośćuczynienia pieniężnego lub odpowiedniej sumy na wskazany przez niego cel społeczny. Szerszy katalog środków ochrony przewidywał także art. 166 k.z. umożliwiając dochodzenie poza zadośćuczynieniem pieniężnym sumy na wskazaną przez pokrzywdzonego instytucję.

Należy zatem rozstrzygnąć, czy wprowadzając art. 446 par. 4 ustawodawca przekreślił możliwość uznawania więzi pomiędzy najbliższymi członkami rodziny za dobro osobiste, czy jedynie stworzył równoległą do przewidzianej w art. 24 k.c. podstawę ochrony tego dobra. W uzasadnieniu do projektu omawianej nowelizacji (s. 8 i n.) nie odniesiono się w ogóle do relacji przepisów chronionących dobra osobiste do przepisów art. 446 k.c. Jeśli przyjąć, że pokrzywdzony nadal może dochodzić środków przewidzianych w art. 24 i 448 k.c., to pozostaje sporną kwestia sensu ustanowienia par. 4 art. 446 k.c.

Warto w tym miejscu przytoczyć wyrok Sądu Apelacyjnego z Gdańska z 14 grudnia 2007 r. (sygn. akt I ACa 1137/07, LEX nr 466366). Sąd ten uznał, iż spowodowanie śmierci męża i ojca narusza dobra osobiste żony oraz dzieci w postaci prawa do życia w związku małżeńskim, posiadania ojca, życia w pełnej rodzinie, w której mąż matki jest ojcem jej dzieci.

Jak podkreślił Sąd Apelacyjny: „więź małżeńska oraz więź między rodzicami a dziećmi jest jedną z silniejszych więzi międzyludzkich. Brutalne rozerwanie tej więzi przez spowodowanie śmierci męża czy ojca stanowi naruszenie tych dóbr osobistych małżonki i dzieci”. Jednocześnie Sąd Apelacyjny wskazując na otwarty katalog dóbr osobistych jednostki zwrócił uwagę, że w judykaturze uznaje się za naruszenie dóbr osobistych m.in. nękanie danej osoby telefonami czy SMS-ami, osadzenie skazanego w przeludnionej celi, naruszenie kultu osoby zmarłej, opublikowanie wizerunku bez zgody danej osoby czy podanie przez spółdzielnię mieszkaniową do wiadomości sąsiadów dłużnika informacji o wysokości jego zadłużenia czynszowego. Sąd podkreślił tym samym wagę naruszenia dobra osobistego polegającego na naruszeniu więzi łączącej żonę/dzieci z mężem/ojcem.

Podsumowując, uważam, że komentowane orzeczenie jest poprawne w zakresie, w jakim odnosi się do przesłanki „znacznego pogorszenia się sytuacji życiowej” pokrzywdzonych. Jednakże w zakresie, w jakim odnosi się do krzywdy wywołanej utratą osoby najbliższej winno być oparte o przepisy art. 24 par. 1 w zw. z 448 k.c. Nowelizacja, moim zdaniem, wprowadziła jedynie zamęt legislacyjny. Nadal nie wiadomo bowiem, czy pokrzywdzeni – najbliższsi członkowie rodziny – mogą dochodzić przeprosiń na drodze powództwa o naruszenie dóbr osobistych. Nie wiadomo, czy obecnie obowiązujący art. 446 par. 4 k.c. wyłącza taką możliwość.

Jak się wydaje, art. 446 par. 3 k.c. dopuszczał (przed 3 sierpnia 2008 r.) ochronę na podstawie przepisów art. 24 k.c. Na podstawie powołanego stanu faktycznego i na gruncie obecnie obowiązującego stanu prawnego sąd orzekający ma dylemat, czy podstawą zadośćuczynienia pieniężnego za krzywdę polegającą na utracie najbliższego członka rodziny jest przepis art. 24 par. 1 w zw. z art. 448 k.c., czy art. 446 par. 4 k.c.