Komentarz do dokumentu: Odszkodowanie za szkodę niematerialną z powodu śmierci bliskiej osoby (Orzeczenia)
Autor: Mariusz Lewandowski    Data dodania: 2009-05-21 23:51:53

W przedmiotowej sprawie sądy powszechne, a następnie Sąd Najwyższy stanęły przed zadaniem znalezienia odpowiedzi na następujące pytania jak:

- jaki jest wpływ śmierci bliskiej osoby na sytuację życiową innych osób,

- czy „znacznie pogarsza” ona tą sytuację, a jeżeli tak, to

- jaka kwota pieniędzy będzie „stosownym odszkodowaniem” dla pogrążonych w smutku po stracie bliskiego członków jego rodziny?


Sądy szukały rozwiązania przedstawionego problemu na tle dyspozycji art. 446 § 3 kodeksu cywilnego, który stanowi, iż „sąd może (…) przyznać najbliższym członkom rodziny zmarłego stosowne odszkodowanie, jeżeli wskutek jego śmierci nastąpiło znaczne pogorszenie ich sytuacji życiowej”.


Należy dodać, iż niniejsza sprawa byłą rozpoznawana jeszcze przed nowelizacją kodeksu cywilnego z dnia 30 maja 2008 roku (i), w wyniku której dopisano do art. 446 kodeksu § 4 o następującej treści: „sąd może (…) przyznać najbliższym członkom rodziny zmarłego odpowiednią sumę tytułem zadośćuczynienia pieniężnego za doznaną krzywdę”.


Genezę tej zmiany stanowi m.in. orzecznictwo Sądu Najwyższego, do którego zalicza się również omawiany wyrok. Warto będzie zatem poświęcić kilka słów nowej instytucji w podsumowaniu niniejszego opracowania, po przedstawieniu okoliczności faktycznych i prawnych przedmiotowej sprawy oraz rozważań Sądu Najwyższego dokonanych na ich podstawie.


Stan faktyczny i prawny


Przedmiotem postępowania było m.in. dochodzenie przez powoda od Zakładu Ubezpieczeń znacznej kwoty pieniędzy tytułem odszkodowania za straty materialne oraz niematerialne związane ze śmiercią syna.


Syn powoda zmarł w wyniku obrażeń, jakich doznał w wypadku z udziałem samochodu rajdowego, do którego doszło podczas jednego z odcinków specjalnych Rajdu Zimowego. Uczestnik rajdu stracił zdolność kierowania pojazdem i uderzył w obserwującego przejazd mężczyznę.


Powód był silnie emocjonalnie związany ze zmarłym synem, gdyż wychowywał go samodzielnie od 5–tego roku życia. W chwili śmierci syna powód pełnił funkcję dyrektora kopalń i uzyskiwał z tego tytułu wysokie wynagrodzenie, jednakże w niedługim czasie przeszedł na emeryturę.


Warto zaznaczyć, iż powód miał jeszcze dwoje pełnoletnich zstępnych.


Legitymacja bierna pozwanego opierała się na fakcie, iż ubezpieczyciel – Zakład Ubezpieczeń był odpowiedzialny, zgodnie z zawartą umową ubezpieczenia z organizatorem rajdu za skutki wypadku, w którym śmierć poniósł syn powoda oraz na okoliczności, iż w toku śledztwa przeprowadzonego przez Prokuraturę nie ustalono popełnienia czynu zabronionego poprzez niezainstalowanie zabezpieczeń na trasie przejazdu.


Na tle przedstawionych okoliczności, już sądy powszechne dostrzegły, iż żądanie odszkodowania przez powoda jest zasadne, albowiem jego sytuacja życiowa po śmierci syna uległa znacznemu pogorszeniu, z racji szczególnych więzi jakie łączyły powoda z synem, nadziei wiązanych z jego przyszłością (syn powoda był studentem prestiżowej uczelni), załamania psychicznego powoda przeżytego w następstwie odejścia najbliższej osoby oraz utraty chęci do dalszego życia i kontynuowania pracy zawodowej. Mimo uwzględnienia tej części powództwa co do zasady, sądy powszechne znacznie ograniczyły kwotę dochodzoną przez powoda. Właśnie ten fakt, był motywem przewodnim środków zaskarżenia stosowanych przez niego w niniejszej sprawie.


Sad Najwyższy rozpoznając przedmiotową sprawę uznał, iż przy stosowaniu właściwego do niej art. 446 § 3 kc trzeba uwzględnić zarówno okoliczności istotne dla ustalenia odszkodowania, jak i stosowną – w odniesieniu do tych okoliczności – sumę tego odszkodowania.


Sąd wskazał, iż użyty w powołanym przepisie zwrot „znaczne pogorszenie sytuacji życiowej” należy rozumieć nie tylko w materialnym aspekcie nowej sytuacji bliskiego członka rodziny zmarłego, ale w szerszym spektrum, uwzględniającym przesłanki pozaekonomiczne określające tę sytuację. Do tych ostatnich niewątpliwie zaliczyć należy utratę oczekiwania przez osobę poszkodowaną na pomoc i wsparcie członka rodziny, których mogła ona zasadnie spodziewać się w chwilach wymagających takich zachowań. Odnosząc się zaś do pojęcia „stosowne odszkodowanie” Sąd Najwyższy stanowił, iż prawidłowa wykładnia tego pojęcia powinna mieć na uwadze nie tylko okoliczności konkretnej sprawy, ale także realną wartość ekonomiczną. Musi ono wyrażać się sumą wymierną, stanowiącą adekwatne przysporzenie dla uprawnionego, a zarazem uwzględniającą ocenę większości rozsądnie myślących ludzi, musi być ono zatem obiektywnie wysokie (ii).


Sąd Najwyższy przenosząc powyższe ustalenia na płaszczyznę omawianej sprawy, uznał, iż między powodem a synem istniały silne więzi psychiczne i emocjonalne, które pozwalały oczekiwać powodowi wsparcia i pomocy od zmarłego w późniejszym czasie. Sąd nadto zgodził się z ustaleniami sadów powszechnych, iż śmierć syna wywołała u powoda spadek aktywności zawodowej. Biorąc pod uwagę te fakty, organ nadzoru judykacyjnego odpowiednio podwyższył sumę odszkodowania należną powodowi. Na jej wysokość miał jednak wypływ fakt, iż poszkodowany miał oprócz zmarłego syna dwójkę dorosłych zstępnych, na których wsparcie, pomoc oraz opiekę będzie mógł liczyć.


Należy wskazać, iż wokół stosowania art. 446 § 3 kodeksu cywilnego występowały wątpliwości, co jest objęte zakresem odszkodowania z tego przepisu. Czy dotyczy ono tylko szkody majątkowej (np. utraty dostarczanych przez osobę środków utrzymania), czy także obejmuje szkodę niemajątkową. Sąd Najwyższy w swojej działalności orzeczniczej wypracował jednolity pogląd, iż drugim elementem odszkodowania z w/w przepisu jest szkoda wynikła wskutek śmierci drugiej osoby bliskiej, która wywołuje trudności życiowe, poczucie osamotnienia i konieczność podejmowania przez pozostałych członków rodziny dodatkowego wysiłku oraz wydatków.


Jednocześnie Sąd Najwyższy, co warto podkreślić, stanął na stanowisku, iż pogorszenie sytuacji osoby bliskiej zmarłego w ujęciu art. 446 § 3 kc nie może polegać wyłącznie na cierpieniach moralnych (tak w wyroku z dnia 24.10.2007r., IV CSK 192/07 oraz w wyroku z dnia 15.10.2002 r., II CKN 985/00, w którym SN stwierdził, że „sam ból, poczucie osamotnienia, krzywdy i zawiedzionych nadziei po śmierci dziecka nie stanowią podstawy do żądania odszkodowania”).


Nowelizacja KC – art. 446 § 4


Jak zostało wskazane, Sąd Najwyższy uznał, iż same cierpienia moralne, które są elementem szerszego pojęcia krzywdy czyli szkody niemajątkowej, nie mogą być samodzielną podstawą orzeczenia odszkodowania z art. 446 § 3 kc. Warto zasygnalizować, iż krzywda, synonim szkody niemajątkowej, w rozumieniu prawa cywilnego obejmuje wszelkie negatywne skutki dla cielesnej i psychicznej kondycji poszkodowanego, a więc takie naruszenie dóbr i interesów uprawnionego, które nie wywołuje reperkusji w jego majątku. Innymi słowy, szkoda niemajątkowa to wszystko, co w znacznym stopniu ujemnie wpływa na dobre samopoczucie, a więc cierpienia fizyczne (ból), ale też cierpienia psychiczne, m.in. wywołane oszpeceniem, troską, strachem, czy zmniejszeniem radości życia.


W świetle powyższego nie budzi wątpliwości, iż śmierć najbliższej osoby jest źródłem krzywdy dla poszkodowanego; powoduje traumatyczne przeżycie psychiczne, może być źródłem otępienia, depresji czy prowadzić nawet do poważniejszych schorzeń umysłowych. Dostrzegł to także ustawodawca, który jak już zostało wspomniane, dokonał nowelizacji kodeksu, wprowadzając możliwość orzeczenia na rzecz najbliższej osoby zmarłego zadośćuczynienia kompensującego krzywdę wywołaną śmiercią bratniej duszy.


Zdaniem autorów opisanej zmiany kodeksu wprowadzenie nowego rozwiązania w postaci zadośćuczynienia zapewni poszkodowanym szerszą ochronę, bowiem umożliwia jego przyznanie obok odszkodowania. Jednocześnie zasądzenie zadośćuczynienia nie jest obwarowane zastrzeżeniem wystąpienia szczególnych okoliczności, a contrario do orzeczenia odszkodowania, które wymaga znacznego pogorszenia sytuacji życiowej najbliższych członków rodziny zmarłego. Co istotne, dla powstania roszczenia o zadośćuczynienie obojętnym jest, czy zdarzenie powodujące krzywdę (szkodę niemajątkową) także wyrządziło szkodę majątkową.


Tym samym, należy oczekiwać, iż sądy powszechne w uzasadnionych przypadkach będą orzekały zadośćuczynienie a ból, za utrudnienia życiowe, za konieczność zasadniczo odmiennego urządzenia sobie życia, oraz także ogólnie za ograniczenie sfery „radości z życia”, które to nierozerwalnie wiążą się z utratą bliskiej osoby.


Warto dodać, iż instytucja zadośćuczynienia z art. 446 § 4 kc wywodzi się pośrednio od instytucji tzw. punitive damages, znanej systemowi prawnemu USA, ale należy dodać, iż nie są to instytucje tożsame.




Mariusz Lewandowski


(i) weszła w życie w dniu 03 sierpnia 2008 roku;
(ii) por. wyr. SN z dnia 30 czerwca 2004r., IV CK 445/03;