Komentarz do dokumentu: Udostępnienie zwłok po sekcji do pochówku (Orzeczenia)
Autor: Ada Paprocka    Data dodania: 2008-11-04 16:29:26

Dnia 6 czerwca 2006 r. Sąd Okręgowy we Wrocławiu wydał wyrok w sprawie szokującego sposobu potraktowania ciała zmarłego dziecka przez pracowników szpitala.

Orzeczenie wydano w związku z następującym stanem faktycznym:
syn Państwa S. zmarł w szpitalu w 25. dniu życia. Przeprowadzono sekcję zwłok, po której rodzicom dziecka wydano jego ciało w makabrycznym stanie. Zwłok nie pozszywano ani nie przygotowano do pogrzebu – wydano je w częściach (główka dziecka była oddzielona od reszty ciała), zawinięte w brudne pieluszki i foliowy worek. Stan zwłok uniemożliwił rodzicom dokonanie identyfikacji dziecka oraz przeprowadzenie zaplanowanego pogrzebu. Konieczne było przeprowadzenie badań genetycznych. Co więcej, po interwencji rodziców dziecka, pracownicy szpitala zaprzeczali jakoby taka sytuacja miała miejsce, oskarżając rodziców dziecka o zaburzenia psychiczne.

Sąd, orzekając o roszczeniu matki dziecka o ochronę dóbr osobistych, stwierdził, iż w obecnym stanie prawnym nie ma przepisów nakazujących zszycie zwłok osoby zmarłej po sekcji zwłok. Uznał jednak, iż taki obowiązek wynika z zasad współżycia społecznego. Jego niedopełnienie przez pracowników szpitala uniemożliwiło matce dziecka pożegnanie się z osobą zmarłą w sposób zwyczajowo przyjęty, jak również spowodowało jej cierpienie psychiczne.

W konsekwencji sąd uznał, iż działanie pracowników szpitala naruszyło dobro matki polegające na poszanowaniu pamięci osoby zmarłej poprzez odpowiednie traktowanie jej zwłok i zasądził na rzecz matki odszkodowanie w wysokości 15 000 zł. Podkreślił jednocześnie, że matka nie mogła dochodzić ochrony dób osobistych w imieniu dziecka, gdyż dobra osobiste są ściśle związane z konkretną osobą i wygasają w momencie jej śmierci.

Orzeczenie sądu odzwierciedla więc panujący w doktrynie prawa cywilnego pogląd, iż o ile osobie zmarłej nie przysługuje ochrona dóbr osobistych w oparciu o przepisy kodeksu cywilnego, to ochronie takiej podlega prawo osób bliskich do pochowania osoby zmarłej oraz pamięci o niej – przede wszystkim poprzez okazywanie jej szacunku i przywiązaniu oraz opiekowania się jej grobem czy odbywania poświęconych jej ceremonii religijnych (M. Pazdan [w:] System Prawa Prywatnego, tom I, Prawo cywilne – część ogólna, pod red. M. Safjana, Warszawa 2007, s. 952 i 955; M. Pazdan, [w:] Kodeks Cywilny Komentarz, pod red. K. Pietrzykowskiego, t. I, Warszawa 2008, s. 137), i zasługuje na aprobatę. Warto jednak wskazać, iż przedstawiona sprawa nie powinna być rozpatrywania wyłącznie na gruncie prawa cywilnego. Rodzi ona bowiem poważne problemy związane z ochroną wartości gwarantowanych przez Konstytucję RP oraz międzynarodowe prawo praw człowieka.

W pierwszym rzędzie problem traktowania ciała człowieka po jego śmierci łączy się z podstawową dla polskiego systemu prawnego zasadą poszanowania godności człowieka wyrażoną w art. 30 Konstytucji. Przepis ten nie tylko gwarantuje jednostce konkretne prawo podmiotowe, którego może dochodzić za życia i które wygasa w momencie jej śmierci, ale także wyraża bardziej ogólną, obiektywną wartość konstytucyjną, która wymaga okazywania należnej czci również osobie zmarłej. Wyraża się to między innymi w traktowaniu jej ciała z należnym szacunkiem (por. L. Garlicki, uwaga 13 do art. 30 [w:] Konstytucja Rzeczypospolitej Polskiej. Komentarz, pod red. L. Garlickiego, t. III, Warszawa 2003).

Taki szacunek dla osoby zmarłej wiąże się też ściśle z prawami jej osób bliskich. Co ciekawe, orzecznictwo Europejskiego Trybunału Praw Człowieka zdaje się wskazywać jako wzorzec oceny tego typu sytuacji nie tylko gwarantowane przez art. 8 Europejskiej Konwencji Praw Człowieka prawo do poszanowania życia prywatnego i rodzinnego, którego elementem jest prawo do pochowania bliskiej osoby zmarłej, ale również zakaz nieludzkiego lub poniżającego traktowania.

Europejski Trybunał Praw Człowieka konsekwentnie uznaje, iż prawo rodziców do pochowania swojego zmarłego dziecka jest elementem prawa do poszanowania życia prywatnego i rodzinnego. Stąd Trybunał uznawał za naruszające art. 8 Konwencji sytuacje, w których rodzicom nie zapewniono możliwości uczestnictwa w pogrzebie dziecka, a jego ciało pochowano bez należytego szacunku oraz przeprowadzenia odpowiedniej ceremonii (orzeczenie ETPC z dnia 14 lutego 2008 r. w sprawie Hadri-Vionnet przeciwko Szwajcarii, skarga nr 55525/00; por. komentarz do tego orzeczenia dostępny na stronie: http://www.prawaczlowieka.edu.pl/index.php?dok=aee544ceddfe7ab69a02f82bdf8ce6ea3862ff02-d3). Za sprzeczne z Konwencją Trybunał uznał także znaczne opóźnienie w przekazaniu ciała zmarłego dziecka rodzicom (orzeczenie ETPC z dnia 30 października 2001 r. w sprawie Pannullo i Forte przeciwko Francji, skarga nr 37794/97, § 31-40).

Jednakże w najbardziej rażących sprawach nieprawidłowego postępowania ze zwłokami osób bliskich skarżących Trybunał stwierdzał naruszenie artykułu 3 Konwencji, zakazującego nieludzkiego lub poniżającego traktowania. W kilku sprawach przeciwko Turcji Trybunał rozpatrywał skargi rodzin osób, które zostały zabite przez tureckich żołnierzy lub funkcjonariuszy służb bezpieczeństwa. Ich ciałom odcięto uszy i w takim stanie pokazano rodzinom w celu identyfikacji, a następnie wydano do pogrzebania. Trybunał uznał, że rozczłonkowanie ciał spowodowało tak ogromne dodatkowe cierpienie osób bliskich ofiar, że stanowiło ich okrutne i poniżające traktowanie w rozumieniu artykułu 3 Konwencji (orzeczenie ETPC z dnia 24 marca 2005 r. w sprawie Akkum i inni przeciwko Turcji, skarga nr 21894/93, § 259; orzeczenie ETPC z dnia 27 lutego 2007 r. w sprawie Akpinar i Altun przeciwko Turcji, skarga nr 56760/00, § 86).

Sprawy te można odnieść także do sytuacji, która legła u podstaw komentowanego orzeczenia. Cierpienie spowodowane poprzez wydanie ciała noworodka rodzicom w tak makabrycznym stanie jest szczególnie silne. Co więcej, w opisanych sprawach rozstrzyganych przez trybunał strasburski bliscy skarżących zostali zabici przez żołnierzy lub oficerów służb bezpieczeństwa w trakcie operacji wojskowych, podczas gdy komentowana sprawa dotyczy działania szpitala, w którym należałoby się spodziewać postępowania wykazującego większą wrażliwość na cierpienie osób bliskich zmarłych niż w przypadku pola walki.

Powstaje więc pytanie o przyczynę zaistnienia tak szokującej sytuacji, w szczególności o to, czy przyczynił się do tego brak jasnych regulacji prawnych dotyczących postępowania ze zwłokami po przeprowadzeniu sekcji. W komentowanym orzeczeniu sąd wyraźnie stwierdził, iż nie ma przepisów bezpośrednio nakazujących zszycie zwłok osoby zmarłej po dokonaniu sekcji zwłok. Rzeczywiście obecnie obowiązujące przepisy bardzo ogólnie wyznaczają standardy postępowania ze zwłokami ludzkimi. § 6 rozporządzenia Ministra Zdrowia z dnia 31 października 2006 r. w sprawie postępowania ze zwłokami osób zmarłych w szpitalu (Dz. U. Nr 203, poz. 1503) nakazuje umycie i ubranie zwłok oraz wydanie ich osobom uprawnionym do ich pochowania w stanie „zapewniającym zachowanie godności należnej osobie zmarłej”. Pojęcie to nie jest w pełni precyzyjne i odnosi się raczej do obowiązków osoby dokonującej czynności kosmetycznych niż lekarza przeprowadzającego sekcję zwłok. Mogłoby więc wydawać się celowe uzupełnienie obecnie obowiązujących przepisów w tym zakresie (por. pismo Helsińskiej Fundacji Praw Człowieka do Ministra Zdrowia z dnia 8 września 2008, nr 3028/2008/21386/PIP/Pr8/AM, dostępne na stronie: http://www.hfhrpol.waw.pl/interwencja/index.php?option=com_content&task=view&id=123&Itemid=26). Wzorem dla takiej regulacji mógłby być przepis odnoszący się do sytuacji pobierania ze zwłok organów do przeszczepów, który nakazuje lekarzowi dokonującemu pobrania komórek, tkanek lub narządów nadanie zwłokom należytego wyglądu (art. 11 ustawy z dnia 1 lipca 2005 r. o pobieraniu, przechowywaniu i przeszczepianiu komórek, tkanek i narządów, Dz. U. Nr 169, poz. 1411).

Jednocześnie jednak, niezależnie od celowości dokonania zmian w przepisach, należy zwrócić uwagę na to, iż powstawaniu sytuacji, która legła u podstaw omawianego orzeczenia, mogła zapobiec po prostu większa wrażliwość pracowników szpitala na konieczność zapewnienia szacunku ciału zmarłego dziecka oraz niedostarczanie dodatkowego cierpienia jego rodzicom.

Ada Paprocka

Autorka jest doktorantką w Katedrze Prawa Konstytucyjnego Wydziału Prawa i Administracji Uniwersytetu Warszawskiego oraz studentką Central European University w Budapeszcie.