Komentarz do dokumentu: Lorenc (Orzeczenia)
Autor: Dawid Sześciło Data dodania: 2009-10-14 22:22:01
Skarżący jest spadkobiercą właściciela nieruchomości położonej w Jarocinie, na której znajdowała się fabryka mebli. Decyzją Prezydium Rady Narodowej w Poznaniu ze stycznia 1955 r. fabryka oraz przylegające do niej grunty zostały wywłaszczone.
W 2001 r. skarżący wraz z innym spadkobiercami podjął starania o zwrot odebranej w latach 50. nieruchomości. Złożył w tym celu wniosek do starosty jarocińskiego (kwiecień 2001 r.). W czerwcu 2001 r. - na skutek nierozpoznania wniosku - skarżący złożył do Rady Powiatu skargę na bezczynność starosty. Z uwagi na brak właściwości do rozpoznawania tego rodzaju skarg, sprawę przekazano Wojewodzie Wielkopolskiemu.
Wkrótce potem starosta jarociński umorzył postępowanie administracyjne w sprawie z wniosku skarżącego. Po wydaniu decyzji Wojewoda Wielkopolski poinformował skarżącego o pozostawieniu skargi na bezczynność bez rozpoznania z uwagi na to, że starosta jarociński wydał decyzję.
Jednocześnie, na skutek odwołania skarżącego, decyzja starosty została uchylona przez Wojewodę Wielkopolskiego, a sprawa została przekazana do ponownego rozpatrzenia. W toku ponownego badania sprawy, w październiku 2001 r., starosta jarociński zawiesił postępowanie do czasu, aż skarżący przedstawi dokumenty potwierdzającego, że skarżący nabył sporną nieruchomość jako spadkobierca poprzedniego właściciela.
Mimo wniosków skarżącego, starosta nie odwiesił postępowania. Skargę na bezczynność starosty oddalił jednocześnie Wojewoda Wielkopolski. Jego zdaniem, warunkiem kontynuowania postępowania w sprawie zwrotu wywłaszczonej nieruchomości jest uzyskanie przez skarżącego decyzji stwierdzającej nieważność decyzji Prezydium Rady Narodowej, na podstawie której doszło do wywłaszczenia.
Postępowanie w tej sprawie, z wniosku skarżącego, toczyło się już od sierpnia 2001 r. Wniosek rozpoznawał Prezes Urzędu Mieszkalnictwa i Rozwoju Miast. W lipcu 2002 r. wydał on decyzję oddalającą wniosek skarżącego, ale na skutek wniosku o ponowne rozpatrzenie sprawy - uchylił własną decyzję.
W maju 2003 r. zawiesił jednak postępowanie na skutek śmierci jednej ze stron. W lutym 2004 r. sprawę podjął Minister Infrastruktury (Urząd Mieszkalnictwa i Rozwoju Miast został zlikwidowany). Zwrócił się jednocześnie do Sądu Rejonowego w Jarocinie oraz Sądu Okręgowego w Ostrowie Wielkopolskim o dokumenty istotne dla rozstrzygnięcia sprawy. W maju 2004 r. skarżący został poinformowany o zwróceniu się przez Ministerstwo Infrastruktury do kolejnych instytucji państwowych o dokumenty pozwalające ustalić status spornej nieruchomości.
Po ponad roku Ministerstwo wystosowało do skarżącego pismo z przeprosinami za przewlekłość w rozpoznawaniu sprawy. Dopiero jednak w maju 2008 r. Minister Infrastruktury wydał decyzję odmawiającą stwierdzenia nieważności decyzji z 1955 r. Wniosek o ponowne rozpatrzenie sprawy nie doczekał się rozpoznania do tej pory. Od 2003 r. toczyła się już jednak przed Europejskim Trybunałem Praw Człowieka sprawa ze skargi pana Lorenca, wskazującego na naruszenie art. 6 ust. 1 Europejskiej Konwencji Praw Człowieka, gwarantującego prawo do rozpoznania skargi w rozsądnym terminie.
Trybunał podzielił zarzuty skargi. Rozpoznając zarzut naruszenia art. 6 ust. 1 EKPC odnotował, że rząd polski nie przedstawił argumentów przemawiających za koniecznością rozpoznawania sprawy skarżącego przez tak długi czas. Jednocześnie ETPC uznał, że zarzut naruszenia prawa do rozpoznania sprawy w rozsądnym terminie jest trafny zarówno w odniesieniu do postępowania w sprawie z wniosku o zwrot wywłaszczonej nieruchomości, jak i w sprawie dotyczącej stwierdzenia nieważności decyzji wywłaszczeniowej.
Dawid Sześciło