Podanie nieprawdziwej informacji przekroczyło ramy dozwolonej krytyki, która powinna być merytoryczna i oparta na faktach, a nie ośmieszająca oponenta. Fakt, że sporna informacja pojawiła się wcześniej w innych gazetach nie uchyla odpowiedzialności pozwanych za naruszenie dóbr osobistych.
Choćby najbardziej wiarygodny tytuł czy wielokrotne powtarzanie określonej informacji w innych mediach nie wyłączają obowiązku zachowania staranności i rzetelności przy zbieraniu i publikowaniu materiałów prasowych (art. 12 ust. 1 pkt 1 prawa prasowego).
Działanie w imię uzasadnionego interesu społecznego oraz dążenie do sensacyjności artykułów prasowych nie może odbywać się kosztem rozpowszechniania faktów nieprawdziwych.
Dziennikarz relacjonujący cudze poglądy i wypowiedzi niezgodnie z rzeczywistą intencją osoby je wypowiadającej lub w inny sposób wypaczający sens wypowiedzi, narusza art. 12 prawa prasowego, a więc jego działania są bezprawne.