Artykuł 18 WE stoi na przeszkodzie temu, aby, w okolicznościach stanowiących przedmiot postępowania przed sądem krajowym, organy państwa członkowskiego, stosując prawo krajowe, mogły odmówić uznania nazwiska rodowego dziecka, ustalonego i zarejestrowanego w innym państwie członkowskim, w którym dziecko się urodziło i od urodzenia ma miejsce zamieszkania, przy czym – podobnie jak jego rodzice – ma ono obywatelstwo tylko pierwszego z tych państw członkowskich.
Sprawadotyczy pytania prejudycjalnego sądu niemieckiego - czy dziecko, którego urodzenie zostało zarejestrowane pod określonym nazwiskiem zgodnie z prawem kraju jego miejsca urodzenia, doświadcza trudności w związku z korzystaniem z prawa do przemieszczania się na terytorium UE, jeżeli państwo jego obywatestwa odmawia rejestracji nazwiska w formie zarejestrowanej w państwie jego urodzenia.
Rzecznik Sharpston dowodził, że odmowa rejestracji nie stanowi naruszenia zasady równego traktowania obywateli Unii (nie jest sprzeczna z art. 12, 17 czy 18 TWE), ale władze państwa członkowskiego nie powinny automatycznie odrzucać nazwiska osoby zarejstrowanej w kraju swojego urodzenia, jeżeli nie istnieje ważny interes publiczny, który za tym przemawia.
Trybunał natomiast stwierdził, że "obowiązek posługiwania się w państwie członkowskim, którego dana osoba jest obywatelem, nazwiskiem innym niż już nadane i zarejestrowane w państwie członkowskim urodzenia i miejsca zamieszkania może stanowić przeszkodę w wykonywaniu prawa do swobodnego przemieszczania się i pobytu na terytorium państw członkowskich".
TreĂĹÄĹ:
14 października 2008 r. zapadł wyrok Europejskiego Trybunału ...