Europejski Trybunał Praw Człowieka stwierdził, że władze greckie naruszyły prawo do ochrony własności skarżących w związku z przyjęciem takiej interpretacji prawa przez greckie sądy, która faktycznie pozbawiła skarżących własności. Decyzje sądów prowadziły do niesprawiedliwości, gdyż zignorowały konkretne dowody (akt nabycia nieruchomości zdeponowany w rejestrze gruntów), dając wiarę zeznaniom świadków, zastosowały zasadę rzymsko-bizantyjską i uznały nieruchomość za własność państwa. Jednocześnie skarżący dowodzili, że przez lata byli traktowani jako właściciele tej nieruchomości (m.in. przez urząd podatkowy). Trybunał nakazał Grecji przywrócenie własności skarżącym oraz zapłatę kosztów sądowych.
TreĂĹÄĹ:
Skarżący są właścicielami domu oraz otaczającej go działki o ...