W ostatnim czasie Europejski Trybunał Praw Człowieka wydał dwa ciekawe orzeczenia dotyczące zarzucanego naruszenia prawa do swobody wypowiedzi – art. 10 Europejskiej Konwencji o Ochronie Praw Człowieka i Podstawowych Wolności. Obydwie skargi zostały skierowane przeciwko Francji, wmiesili je jednak skarżący stojący po dwóch stronach polityczno – społecznego konfliktu i napięć pomiędzy światem Islamu a światem zachodniej cywilizacji. W pierwszej sprawie skarżącym jest autor rysunków komiksowych przedstawiających zamach na World Trade Center, na których widniał podpis: „Wszyscy o tym marzyliśmy… Hamas tego dokonał”, w drugiej – skarżącymi są autor i wydawca książki zawierającej treści islamofobiczne.
Denis Leroy przeciwko Francji
Rysunki komiksowe, na których skarżący umieścił zamach na WTC wraz ze wspomnianym już powyżej podpisem, powstały bezpośrednio po zamachu i ukazały się dwa dni później na łamach baskijskiego tygodnika „Ekaitza”, wydawanego na południu Francji. D. Leroy oraz wydawca czasopisma zostali skazani przez francuski sąd na karę grzywny na podstawie przepisów kryminalizujących i penalizujących obronę bądź usprawiedliwianie aktów terroru.
W postępowaniu przed Trybunałem D. Leroy utrzymywał, iż rysunki miały jedynie wyrażać, w satyryczny sposób, jego osobiste, antyamerykańskie poglądy oraz upadek amerykańskiego imperializmu, dlatego też reakcję władz francuskich należy uznać za naruszenie praw wynikających z art. 10 Konwencji. Trybunał nie podzielił jednak argumentów skarżącego. Uznał m. in., iż komiks i podpis jasno wskazywały na moralne poparcie skarżącego dla aktów terroru, w wyniku których zginęło tysiące osób oraz dla idei zniszczenia Stanów Zjednoczonych przyświecającej zamachowcom. Trybunał podkreślił ponadto, dodatkowo obciążający skarżącego kontekst czasu i miejsca ukazania się rysunków – bezpośrednio po zamachach, w rejonie „wrażliwym” politycznie, jakim jest kraj Basków. Środki prawne zastosowane przez Francję zostały uznane w konsekwencji za właściwe i proporcjonalne.
Choć Trybunał jednogłośnie odrzucił dążenie skarżącego do korzystania z ochrony przyznanej w Konwencji, nie podzielił również stanowiska Państwa – strony, sugerującego stwierdzenie niedopuszczalności skargi na podstawie art. 17 Konwencji, który stanowi, iż:
„Żadne z postanowień niniejszej Konwencji nie może być interpretowane jako przyznanie jakiemukolwiek państwu, grupie lub osobie prawa do podjęcia działań lub dokonania aktu
zmierzającego do zniweczenia praw i wolności wymienionych w niniejszej Konwencji albo ich ograniczenia w większym stopniu, niż to przewiduje Konwencja.”
Trybunał uznał, iż główne przesłanie i cel rysunków skarżącego – pochwała zniszczenia amerykańskiego imperializmu - nie może być zrównane z dążeniem do zniweczenia praw i wolności przyznanych w Konwencji.
Gelles Soulas i inni przeciwko Francji
Druga z omawianych spraw dotyczy książki zatytułowanej „Kolonizacja Europy. Szczere uwagi na temat imigracji i Islamu”, której autor, Guillaume Faye, oraz wydawca Gelles Soulas, skarżą się na naruszenie przez Francję art. 10 Konwencji poprzez skazanie ich na karę grzywny za podżeganie do nienawiści i przemocy przeciwko społeczności muzułmańskiej pochodzącej z północnej i centralnej Afryki. W książce znalazły się m. in. stwierdzenia, iż Muzułmanie przejmują stopniowo kontrolę nad terytorium europejskim, na co konieczną odpowiedzią będzie wojna domowa – rekonkwista zajętych terytoriów, prowadzona z etnicznym wrogiem – wyznawcami Islamu.
Trybunał, rozpatrując skargę, zwrócił uwagę na kilka jej aspektów. Przede wszystkim wskazał, iż tematy poruszane w publikacji należą do grupy tematów o istotnym znaczeniu dla debaty publicznej. Następnie przyznał, iż państwu, którego zadaniem jest odnieść się do problemów związanych ze zjawiskami imigracji i przystosowania społecznego imigrantów, należy przyznać w tym zakresie szeroki „margines swobody”, jako że decydujący wpływ mają tu czynniki właściwe i charakterystyczne dla danego państwa oraz danego społeczeństwa. Państwa mają jednak również obowiązek przeciwdziałania rasizmowi we wszystkich jego postaciach, dlatego też ocenę stanu faktycznego sprawy dokonaną przez francuskie sądy należy uznać za właściwą i adekwatną, nie przekraczającą dopuszczalnych granic „marginesu swobody”. Restrykcje nałożone na autora i wydawcę treści mających wzbudzić w odbiorcach odczucia wrogości w stosunku do imigrantów, były, zdaniem Trybunału, niezbędne w społeczeństwie demokratycznym.
Również w tej sprawie odrzucone zostało dążenie Państwa – strony do stwierdzenia niedopuszczalności skargi na podstawie art. 17 Konwencji. Trybunał orzekł, iż prezentowane w publikacji treści nie posiadają wystarczająco silnego wydźwięku, aby mógł zostać przywołany i zastosowany art. 17 Konwencji.
W obydwu sprawach na szczególną uwagę zasługuje niechęć Trybunału do przywoływania art. 17 Konwencji. Artykuł ten był dotychczas w większości przypadków stosowany przez Trybunał, a wcześniej przez Komisję Praw Człowieka, w sprawach dotyczących pozbawienia „kłamców oświęcimskich” ochrony art. 10 Konwencji. Nie wydaje się jednak zasadne, aby uzasadnione było ograniczanie stosowania art. 17 jedynie do tego rodzaju spraw. Dlatego też, jeśli przyjmiemy założenie, z którego wyszedł Trybunał, iż jedynie pochwała zniszczenia amerykańskiego imperializmu była głównym i przeważającym przesłaniem skarżącego, można zaakceptować tok argumentacji Trybunału, zgodnie z którym nie wykorzystano art. 17. Można jednak wskazywać na pochwałę użycia przemocy i zabójstwa tysięcy osób, które również wynikały z treści przedstawionych przez skarżącego, jako na przekaz w oczywisty sposób sprzeczny z Konwencją.
Natomiast treści głoszone przez skarżącego w drugiej z omawianych spraw jednoznacznie zakwalifikować należy jako dążenie do zniweczenia praw i wolności przyznanych w Konwencji. Wzywanie do wojny domowej na tle etnicznym z jawnym wskazaniem wrogów świata europejskiego - wyznawców Islamu, bezsprzecznie wydaje się być podważeniem fundamentalnych wartości, na których opiera się nie tylko Konwencja, lecz także cały europejski system ochrony praw człowieka: rządów prawa, sprawiedliwości i pokoju.
Wydaje się, iż poprzez zapadłe decyzje, Trybunał odstąpił od zajmowanego dotychczas, raczej konsekwentnego stanowiska w podobnych sprawach. Przy rozpatrywaniu skargi Norwood przeciwko Wielkiej Brytanii Trybunał przywołał art. 17 Konwencji jako podstawę do stwierdzenia niedopuszczalności skargi członka skrajnie prawicowej Brytyjskiej Partii Narodowej, który wywiesił w grudniu 2001 r. z okna swego domu plakat przedstawiający płonące wieże World Trade Centre z napisem „Islam precz z Wielkiej Brytanii – chrońmy naród brytyjski”. Uznano, iż skarżący podżegał do nienawiści wobec całej społeczności muzułmańskiej w Wielkiej Brytanii (Norwood przeciwko Zjednoczonemu Królestwu, skarga nr 23131/03, decyzja Trybunału z 16 listopada 2004 r.).
Warto również przywołać w tym kontekście decyzję Trybunału o niedopuszczalności skargi polskich obywateli, pragnących zarejestrować stowarzyszenie o nazwie: Stowarzyszenie Narodowo-Patriotyczne Polaków Poszkodowanych przez Bolszewizm i Syjonizm, w której Trybunał podzielił zdanie polskich władz odmawiających rejestracji ze względu na antysemickie motywy nazwy i statutu stowarzyszenia, powołując się przy tym obszernie na art. 17 Konwencji ( W. P. i inni przeciwko Polsce, skarga nr 42264/98, decyzja Trybunału z 2 września 2004 r.) oraz decyzję w sprawie Ivanov przeciwko Rosji, w której art. 17 Konwencji stał się podstawą do uznania niedopuszczalności skargi P. Ivanova, skazanego w Rosji na karę grzywny za publiczne podżeganie do nienawiści na tle rasowym, narodowościowym i religijnym za pomocą środków masowego przekazu. Skarżący wielokrotnie twierdził na łamach swego miesięcznika, iż Żydzi powinni być wykluczeni ze społeczeństwa rosyjskiego, a podczas procesu oświadczył, iż syjonistyczno-faszystowskie przywództwo Żydów to źródło wszelkiego zła (Pavel Ivanov przeciwko Rosji, skarga nr 35222/04, decyzja Trybunału z 20 lutego 2007 r.).
Wydane orzeczenia w sprawach francuskich nadal potwierdzają jednak restrykcyjne stanowisko Trybunału w sprawach dotyczących różnych przejawów rasizmu i szerzenia nienawiści na tle narodowościowym lub etnicznym (zob. m. in. decyzje Komisji i Trybunału o niedopuszczalności skarg ratione materiae w sprawach: J. Glimmerveen i J. Hagenbeek przeciwko Holandii, skargi nr 8348/78 i 8406/78, decyzja Komisji z 11 października 1979 r.; F.P. przeciwko Niemcom, skarga nr 19459/92, decyzja Komisji z 29 marca 1993 r.; Witzsch przeciwko Niemcom, skarga nr 7485/03; decyzja Trybunału z 13 grudnia 2005 r.). W sprawach tego rodzaju Trybunał zasadnie przyznaje zazwyczaj bardzo szeroki „margines swobody” państwom, zakładając, iż to one trafniej potrafią ocenić sytuację społeczną i zagrożenia występujące w danym państwie oraz wprowadzić adekwatne środki prawne „niezbędne w społeczeństwie demokratycznym”, w odpowiedzi na negatywne zjawiska z tą sytuacją związane.
Aleksandra Gliszczyńska
Asystent naukowy w Poznańskim Centrum Praw Człowieka INP PAN
Denis Leroy przeciwko Francji, skarga nr 36109/03, wyrok z 2 października 2008 r.
Galles Soulas i inni przeciwko Francji, skarga nr 15948/03, wyrok z 10 lipca 2008 r.
TreĂĹÄĹ:
Stalin burzył kościoły. Może znajdzie się ktoś kto zburzy me ...