Trybunał Sprawiedliwości w dniu 26 czerwca 2007 r., wydał precedensowy wyrok, w którym uznał, że:
nałożenie obowiązku informowania i współpracy z władzami odpowiedzialnymi za zwalczanie prania pieniędzy na adwokatów uczestniczących w określonych transakcjach o charakterze finansowym, niemających związku z postępowaniem sądowym, nie narusza prawa do rzetelnego procesu sądowego, jaki gwarantuje art. 6 EKPC[1] i art. 6 ust. 2 UE.
I. Wprowadzenie
Powodem wydania tego wyroku były skargi wniesione przez kilka izb adwokackich, w których zażądano od Cour d'arbitrage[2] (belgijski trybunał konstytucyjny) stwierdzenia nieważności niektórych postanowień belgijskiej ustawy dokonującej transpozycji dyrektywy Rady 91/308/EWG z dnia 10 czerwca 1991 r. w sprawie przeciwdziałania korzystaniu z systemu finansowego w celu prania pieniędzy (Dz.U. L 166, str. 77), zmienionej dyrektywą 2001/97/WE Parlamentu Europejskiego i Rady z dnia 4 grudnia 2001 r.
Dyrektywy te spowodowały objęcie notariuszy i przedstawicieli wolnych zawodów prawniczych, określonych przez państwa członkowskie, obowiązkami informowania i współpracy z władzami odpowiedzialnymi za zwalczanie prania pieniędzy w sytuacjach, gdy są oni uczestnikami w określonych transakcjach o charakterze finansowym lub transakcjach dotyczących nieruchomości lub też działają w imieniu i na rzecz spółek w jakiejkolwiek transakcji finansowej lub dotyczącej nieruchomości.
Zarzuty przedstawicieli zawodów prawniczych dotyczyły przede wszystkim naruszenia zasady:
- tajemnicy zawodowej,
- niezależności adwokata,
- prawa do obrony
będących elementami konstytutywnymi fundamentalnego prawa każdego podsądnego do rzetelnego procesu sądowego[3].
Jak zatem widać, problem oddany pod osąd Trybunału Sprawiedliwości dotyka podstawowych kwestii związanych z prawem adwokata do zachowania tajemnicy zawodowej. Przekłada się to także na obowiązek państw do stworzenia każdemu człowiekowi warunków do rzetelnego i sprawiedliwego procesu, a nie jest to możliwe bez zachowania zasady poufności w kontaktach między adwokatem a jego klientem.
Powyższa sprawa rodzi pytanie, czy regulacje wspólnotowe w sprawie przeciwdziałania korzystaniu z systemu finansowego w celu prania pieniędzy oraz orzeczenie Trybunału Sprawiedliwości doprowadziły do powstania wyłomu i niebezpiecznego precedensu na drodze do ograniczenia tajemnicy zawodowej i niezależności adwokatów. Odpowiedź na nie wymaga analizy ustawodawstwa krajowego i europejskiego oraz sięgnięcia do poglądów doktryny i orzecznictwa w zakresie prawa do rzetelnego procesu.
II. Ramy prawne rozstrzygnięcia Trybunału
Na wstępie należy wyraźnie zaznaczyć, że artykuł 6 ust. 1 dyrektywy 91/308 stanowi, iż osoby objęte jej zakresem stosowania winny w pełni współpracować z właściwymi władzami zajmującymi się zwalczaniem prania pieniędzy, poprzez informowanie tych ostatnich z własnej inicjatywy o każdej okoliczności, która może wskazywać na pranie pieniędzy i dostarczanie tym samym władzom, na ich żądanie, wszelkich koniecznych informacji, stosownie do procedur ustanowionych przez właściwe ustawodawstwo.
Jednakże ten obowiązek w stosunku do adwokatów został ograniczony do sytuacji, gdy:
a/ świadczą oni pomoc w planowaniu lub realizowaniu transakcji dla swoich klientów, dotyczących enumeratywnie wyliczonych w art. 2a pkt 5 dyrektywy 91/308 transakcji, przykładowo:
- kupna i sprzedaży nieruchomości oraz jednostek gospodarczych,
- zarządzania pieniędzmi klientów,
- tworzenia, działalności lub zarządu trustami, spółkami,
b/ działają w imieniu i na rzecz klientów w jakiejkolwiek transakcji finansowej lub z zakresu obrotu nieruchomościami.
Istotnym jest to, że państwa członkowskie nie są zobowiązane do nałożenia obowiązku informowania i współpracy na adwokatów, jeżeli chodzi o informacje uzyskane od jednego z ich klientów lub otrzymanych na temat jednego z nich w związku z oceną sytuacji prawnej tego klienta, lub w związku z wykonywaniem swej funkcji obrońcy lub reprezentowania klienta w postępowaniu sądowym lub dotyczącym takiego postępowania, włączając w to porady w przedmiocie sposobu wszczęcia lub uniknięcia postępowania, niezależnie od tego, czy informacje te uzyskane lub otrzymane zostały przed, podczas lub po tym postępowaniu.
III. Rodzaje czynności adwokackich
Z treści wyroku Trybunału Sprawiedliwości wynika, że dokonał on rozróżnienia na czynności ściśle związane z wykonywaniem funkcji doradczych, obrony i reprezentacji klienta oraz udzielania pomocy w przygotowaniu lub przeprowadzeniu pewnych transakcji głównie o charakterze finansowym i dotyczących nieruchomości.
W stosunku do pierwszej grupy czynności zasada poufności i tajemnicy zawodowej nie może doznawać żadnych ograniczeń. Natomiast czynności zaliczone do drugiej grupy, z samej swej natury, znajdują się w kontekście, który nie ma związku z postępowaniem sądowym i tym samym pozostają poza zakresem prawa do rzetelnego procesu sądowego.
Problemem praktycznym może być przeprowadzenie linii podziału pomiędzy działalnością stricte prawniczą a nieprawniczą. Coraz częściej następuje wymieszanie i przenikanie się tych dwóch rodzajów czynności. Szczególnie widać to na przykładzie usług świadczonych dla przedsiębiorstw. Tutaj udzielanie porad prawnych wymaga znajomości i specyfiki rynku, na którym działa dane przedsiębiorstwo.
Na tej podstawie można przyjąć, że tajemnica zawodowa adwokata powinna być odniesiona do sytuacji, gdy przedstawia on konsekwencje prawne planowanej operacji, a więc do sytuacji w której pomaga klientowi w organizowaniu jego działalności „zgodnie z prawem” i podporządkowaniu jego celów przepisom prawnym. W tym przypadku adwokat działa w charakterze niezależnego prawnika.
Natomiast inaczej będzie wyglądała sprawa, gdy adwokat przeprowadza ocenę w celu wybrania najlepszej strategii w interesie klienta, aby zrealizować gospodarcze lub handlowe przedsięwzięcie oraz gdy klient udziela prawnikowi instrukcji, w szczególności w celu znalezienia ekonomicznie najbardziej korzystnego rozwiązania. Wykonywanie tych czynności powoduje, że adwokat działa już tylko jako „pośrednik biznesowy”, który swoje kwalifikacje oddaje całkowicie na potrzeby działalności nieprawniczej, a więc nie należy obejmować jej tajemnicą zawodową[4].
Słabym punktem takiego rozumowanie jest przyjęcie, że są kategorie spraw immanentnie związane z czynnościami adwokackimi oraz takie, które mają jedynie poboczne znaczenie. W tym zakresie zarzuty izb adwokackich związane z wytworzeniem sytuacji znacznej niepewności prawnej są zasadne. W społeczeństwie istnieje generalne przekonanie, że wiadomości przekazywane adwokatowi są poufne i nie zostaną nikomu udostępnione.
Istotą działalności adwokata jest to, że klient mówi mu o rzeczach, o których nie powiedziałby innym osobom, jak również to, że może on być odbiorcą innych poufnych informacji. Nie może istnieć zaufanie tam, gdzie nie byłoby pewności dochowania tajemnicy[5].
Tajemnica zawodowa jest zatem zasadniczym prawem i zarazem obowiązkiem adwokata.
IV. Znaczenie tajemnicy zawodowej
Sam problem granic i ochrony tajemnicy zawodowej nie jest problemem nowym. Z jednej strony, mamy interes, np. organów ścigania lub innych instytucji państwowych, które chciałyby wiedzieć jak najwięcej o swoich obywatelach i prowadzonych przez nich działaniach. Z drugiej strony, istnieje relacja oparta na wzajemnym zaufaniu klienta do prawnika (adwokata, radcy prawnego). Obie strony chciałyby mieć pewność, że treść ich rozmów czy ustaleń nie jest poddana niczyjej kontroli. Temu właśnie ma służyć tajemnica zawodowa. Jednakże tajemnica zawodowa nie może służyć do ochrony lub podejmowania działań niezgodnych z prawem[6].
Osoby wykonujące zawody zaufania publicznego zobowiązane są do zachowania tajemnicy, i tak adwokaci i radcowie prawni obowiązani są zachować w tajemnicy wszystko, o czym dowiedzieli się w związku z udzieleniem pomocy prawnej. Nie mogą być zwolnieni z obowiązku zachowania tajemnicy zawodowej co do faktów, o których dowiedzieli się udzielając pomocy prawnej lub prowadząc sprawę.
Wyjątek dotyczy informacji udostępnianych na podstawie przepisów ustawy z dnia 16 listopada 2000 r. o przeciwdziałaniu wprowadzaniu do obrotu finansowego wartości majątkowych pochodzących z nielegalnych lub nieujawnionych źródeł oraz o przeciwdziałaniu finansowaniu terroryzmu.
EKPC w art. 6 nie wskazuje bezpośrednio na tajemnicę adwokacką, jako jeden z czynników wpływających na zapewnienie prawa do rzetelnego procesu. Jednak Europejski Trybunał Praw Człowieka w jednym ze swych orzeczeń stwierdził, że ingerowanie w tajemnicę zawodową adwokata „może mieć wpływ na prawidłowość funkcjonowania wymiaru sprawiedliwości, a w konsekwencji na prawa zagwarantowane przez art. 6”[7]. Zresztą przekazywanie właściwym organom wszelkich danych ingerujących w życie prywatne powinno uwzględniać uzasadniony cel danego środka, aby zapewnić osobie fizycznej odpowiednią ochronę przed nieuzasadnioną ingerencją[8].
Do znaczenia tajemnicy zawodowej nawiązuje także Rezolucja Parlamentu Europejskiego w sprawie zawodów prawniczych i interesu ogólnego w funkcjonowaniu systemów prawnych z dnia 23 marca 2006 r.(P6_TA(2006)0108). Odwołuje się ona do orzecznictwa Trybunału Sprawiedliwości Wspólnot Europejskich uznającego, że niezależność, brak konfliktu interesu oraz zachowanie tajemnicy zawodowej/poufność stanowią podstawowe wartości w zawodach prawniczych, które należy rozpatrywać w kategoriach ochrony interesu publicznego.
Powszechnie akceptuje się istotną rolę, jaką odgrywają zawody prawnicze w demokratycznym społeczeństwie w zapewnieniu poszanowania praw podstawowych, rządów prawa i bezpieczeństwa w jego stosowaniu, zarówno wtedy, gdy adwokaci reprezentują i bronią swoich klientów w sądzie, jak i wtedy, gdy udzielają im porad prawnych.
Uzasadnione zatem było rozpatrywanie przez Trybunał Sprawiedliwości kwestii ważności dyrektywy 91/308[9] w odniesieniu do art. 6 EKPC, który dotyczy prawa do rzetelnego procesu sądowego.
1. Każdy ma prawo do sprawiedliwego i publicznego rozpatrzenia jego sprawy w rozsądnym terminie przez niezawisły i bezstronny sąd ustanowiony ustawą przy rozstrzyganiu o jego prawach i obowiązkach o charakterze cywilnym albo o zasadności każdego oskarżenia w wytoczonej przeciwko niemu sprawie karnej.
(...)
3. Każdy oskarżony o popełnienie czynu zagrożonego karą ma co najmniej prawo do:
(...)
c) bronienia się osobiście lub przez ustanowionego przez siebie obrońcę.
V. Wyłączenia obowiązku zachowania tajemnicy zawodowej
Trybunał uzasadniając swoje stanowisko odwołał się bezpośrednio do motywów dyrektywy 2001/97 podkreślających, że z wyłączenia obowiązku zgłoszenia informacji o praniu pieniędzy korzysta porada prawna, która pozostaje poddana obowiązkowi zachowania tajemnicy zawodowej, chyba że udzielający porady sam bierze udział w działaniu polegającym na praniu pieniędzy, porada prawna udzielana jest w celu prania pieniędzy lub wie on o tym, że jego klient pragnie uzyskać poradę prawną w tych celach[10].
Trybunał nie podjął się jednak dokładniejszej analizy zasadności tegoż motywu. Wynika z niego bowiem, że jeżeli adwokat wie, o tym iż jego doradztwo prawne służy celom prania pieniędzy to nie podlega tajemnicy zawodowej i de facto powinien powiadomić właściwe instytucje. Problemem jest to, że w polskim porządku prawnym zakaz samooskarżania wynika z art. 2 Konstytucji, który otwiera polską Konstytucję na międzynarodowe standardy o powszechnie uznanym charakterze, z jakich powstała i rozwinęła się idea demokratycznego państwa prawnego[11].
Pośrednio na zakaz samooskarżania wskazuje także art. 14 ust. 3 lit. g Międzynarodowego Paktu Praw Obywatelskich i Politycznych stanowiący, że „każda osoba oskarżona o popełnienie przestępstwa ma prawo... (do) nieprzymuszania do zeznawania przeciwko sobie lub do przyznania się do winy”. Europejska Konwencja o Ochronie Praw Człowieka i Podstawowych Wolności nie zawiera wprawdzie tak wyraźnego unormowania, ale orzecznictwo organów strasburskich wyprowadza te same zasady z art. 6 Konwencji.
W przypadku adwokata biorącego udział w praniu pieniędzy lub świadomie udzielającego porady prawnej dla tych celów trudno jest mówić o wykonywaniu jakichkolwiek czynności adwokackich. Dochodzi bowiem do działania przestępczego, które nie powinno być rozpatrywane w kategoriach wykonywania zawodu zaufania publicznego i tajemnicy zawodowej. Należy pamiętać, że adwokatowi nie wolno udzielać pomocy prawnej, która ułatwiałaby popełnienie przestępstwa lub wskazywałaby możliwość uniknięcia odpowiedzialności karnej za czyn, który miałby zostać popełniony w przyszłości[12].
W związku z tym problem tajemnicy zawodowej można rozpatrywać w kontekście legalnych działań adwokata. Granice działania adwokata powinny być wyznaczone przez interes klienta oraz publiczny charakter jego działalności obrończej. Istniejący pomiędzy klientem a jego adwokatem stosunek nie może mieć charakteru absolutnego i naruszać ładu i porządku publicznego. W doktrynie akcentuje się, że obrońca nie może fałszować dowodów, wymuszać zeznań określonej treści, usuwać dowodów rzeczowych czy nakłaniać innych osób do działań sprzecznych z prawem, ani też korzystać z dowodów, o których wie, że są sfałszowane[13]. Rozciągnięcie tajemnicy zawodowej na pomoc w planowaniu lub realizowaniu transakcji, o których mowa w dyrektywnie 91/308 naruszałoby równowagę pomiędzy interesem publicznym, a interesem klienta, na korzyść tego drugiego.
Zawód zaufania publicznego ze swej istoty związany jest z otrzymywaniem informacji, które dotyczą życia osobistego. Osoby korzystające z usług adwokatów oczekują, że przekazywane im informacje nie będą wykorzystywane przeciwko nim. Zawody zaufania publicznego nie mogą pozostawać poza jakąkolwiek kontrolą. Dotyczy to także tajemnicy zawodowej.
Zasada respektowania poufność kontaktów między klientem a obrońcą oraz tajemnica korespondencji została zaakcentowana w orzeczeniu Sądu Pierwszej Instancji z dnia 17 września 2007 w połączonych sprawach T-125/03 i T-253/03, Akzo Nobel Chemicals and Akcros Chemicals v Commission. Przy czym odnosi się to do niezależnych prawników nie związanych ze zleceniodawcą, np. stosunkiem pracy.
Wyrok Trybunału Sprawiedliwości nie stanowi odejścia od dotychczasowej linii orzeczniczej gwarantującej ochronę tajemnicy zawodowej. Wskazuje jedynie na okoliczności ograniczające tajemnicę zawodową, które nie stanowią naruszenia prawa do rzetelnego procesu.
Orzeczenie Trybunału Sprawiedliwości nie podważa tradycyjnej roli i funkcji adwokatury, jaką jest doradzanie klientom i ich obrona w ramach postępowania sądowego. Byłoby niedorzecznością przyjmowanie stanowiska, że każda czynność adwokata powinna być objęta tajemnica zawodową. Adwokat świadczący pomoc, m.in. w planowaniu lub realizacji transakcji finansowych lub z zakresu obrotu nieruchomościami działa na rynku należącym do sektora finansowego. Nie powinno być kwestionowane stanowisko, że na rynku finansowym należy kontynuować ustanawianie wysokich standardów mających na celu ochronę tego sektora przed szkodliwymi skutkami, jakie powodują dochody z przestępstwa[14]. Wobec tego, dlaczego pozostawiać furtkę w postaci „tajemnicy adwokackiej”, która chroniłaby osoby świadczące usługi doradcze na rzecz podmiotów zajmujących się praniem brudnych pieniędzy.
Podobnie można rozpatrywać ingerencję w sferę tajemnicy bankowej. Ustawodawca kierując się, np. ważnym fiskalnym interesem państwa, w zakresie koniecznego zabezpieczenia praw i wolności podatników oraz sprawiedliwości społecznej, może dokonać ograniczenia w ochronie tajemnicy bankowej, a tym samym ograniczyć sferę życia prywatnego niektórych klientów banków i instytucji finansowych[15]. Skoro dopuszczalne są odstępstwa od zachowania tajemnicy bankowej, to twierdzenia o bezwzględnym obowiązku zachowania tajemnicy zawodowej są nieracjonalne. Klienci banku, podobnie jak klienci adwokatów, także oczekują zachowania tajemnicy w zakresie ich wzajemnych kontaktów.
Przyznanie tajemnicy zawodowej charakteru absolutnego uniemożliwiłoby realizację celu dyrektywy 91/308, jakim jest ograniczenie korzystania z systemu finansowego w celu prania pieniędzy. W związku z tym powstaje konieczność poświęcenia lub ograniczenia niektórych praw i wolności, jak na przykład tajemnica zawodowa. Słusznie zwraca się uwagę na fakt, że powołanie się na tajemnicę, która wyłącza możliwość przesłuchania, jest potężną bronią, która może być wykorzystywana w słusznej sprawie – obrony interesów klienta, obrotu prawnego, jak też w celu ukrycia nie zawsze zgodnych z prawem działań[16].
VI. Tajemnica zawodowa wobec interesu publicznego
Nie ulega wątpliwości, że argumentacja przedstawicieli izb adwokackich ma swoje podstawy prawne i jest uzasadniona z punktu widzenia jednostki korzystającej z usług adwokata. Jednak clou sprawy jest tak naprawdę wyborem pomiędzy potrzebą utrzymania bezpieczeństwa finansowego a ochroną tajemnicy zawodowej. Jakakolwiek ingerencją w jedną czy drugą sferę powoduje naruszenie równowagi pomiędzy interesem jednostek, a interesem publicznym.
Tajemnica zawodowa jest przywilejem, który nie może być nadużywany, a publiczny charakter działalności adwokata nakłada na niego obowiązek szczególnej troski o dobre imię i społeczny prestiż adwokatury. Tym samym nie do zaakceptowania byłaby sytuacja, w której adwokat pomaga w planowaniu lub realizowaniu transakcji finansowych polegających na praniu pieniędzy i nie informuje o tym właściwych organów.
Stabilność systemu finansowego jest dobrem ważnym zarówno dla poszczególnych jednostek, jak i całego społeczeństwa. Trybunał słusznie uznał, że dyrektywa 91/308 nie narusza prawa do rzetelnego procesu sądowego, bo istota tajemnicy zawodowej adwokata nie została podważona.
W Polsce Trybunał Konstytucyjny również rozważał wzajemne relacje tajemnicy zawodowej prawników oraz interesu społecznego.
Nie ulega wątpliwości, że interes osób korzystających z pomocy prawnej, nawet sfera ich prywatności „udostępniona” prawnikowi, mogą znaleźć się w konflikcie z innymi dobrami, również zasługującymi na ochronę, w szczególności dotyczącymi interesu całego społeczeństwa. Trybunał Konstytucyjny zwracał uwagę, iż konflikt taki zachodzi w szczególności w związku z wykonywaniem przez państwo jednej z jego podstawowych funkcji, a mianowicie – sprawowaniem wymiaru sprawiedliwości[17].
Wolność wykonywania zawodu nie może mieć charakteru absolutnego i musi być poddana reglamentacji prawnej, w szczególności gdy chodzi o uzyskanie prawa wykonywania określonego zawodu, wyznaczenie sposobów i metod (ram) wykonywania zawodu, a także określenie powinności wobec państwa czy samorządu zawodowego[18].
Stanowisko Trybunału Konstytucyjnego oraz Trybunału Sprawiedliwości jest w tym zakresie zbieżne. Oba Trybunały akcentują także, iż prawo do prywatności i poufności informacji nie przysługuje adwokatom (radcom prawnym), lecz ich klientom. Rzecznik generalny w swej opinii stwierdza, że tajemnica zawodowa nie może być „własnością” adwokata. Należy ją traktować raczej jako wartość i jako obowiązek. Taki punkt widzenia przewija się także w orzeczeniach Sądu Najwyższego[19]. Tajemnica zawodowa służy ochronie interesów osób korzystających z pomocy prawnej adwokatów, ma jednak również istotne znaczenie dla adwokatury, a także dla procesu stosowania prawa, a zwłaszcza dla wymiaru sprawiedliwości. Bez respektowania tajemnicy adwokackiej nie byłoby możliwe zapewnienie prawidłowości procesu stosowania prawa.
Można pokusić się o stwierdzenie, że skoro tajemnica zawodowa (adwokacka) jest przede wszystkim pewną wartością ustanowioną w interesie społecznym, która ulega konkretyzacji w momencie skorzystania z pomocy adwokata, to interes społeczny może przemawiać za jej ograniczeniami.
VII. Podstawy ograniczeń praw i wolności obywatelskich
W sytuacji. kiedy prawo dopuszcza możliwość uchylenia tajemnicy zawodowej, powstaje pytanie, czy orzeczenie Trybunału i dyrektywa 91/308 nie narusza innego konstytucyjnego uprawnienia, jakim jest tajemnica komunikowania się. Aczkolwiek ochrona tajemnicy komunikowania się nie ma charakteru absolutnego, wynika to wprost z art. 49 zdanie 2 Konstytucji. Na możliwość odstępstw od ochrony tajemnicy komunikowani się (zawodowej) wskazuje także art. 31 ust. 3 Konstytucji
Ograniczenia w zakresie korzystania z konstytucyjnych wolności i praw mogą być ustanawiane tylko w ustawie i tylko wtedy, gdy są konieczne w demokratycznym państwie dla jego bezpieczeństwa lub porządku publicznego, bądź dla ochrony środowiska, zdrowia i moralności publicznej, albo wolności i praw innych osób. Ograniczenia te nie mogą naruszać istoty wolności i praw.
Zakreślenie granic i odstępstw od obowiązku zachowania tajemnicy zawodowej pozostaje w gestii ustawodawcy. Z tym że musi odbywać się to w granicach racjonalności i proporcjonalności, na co słusznie zwrócił uwagę Trybunał Konstytucyjny w wyroku z dnia z dnia 7 maja 2002 r.
Orzeczenie Trybunału oraz stanowisko Izb adwokackich odwołujących się do tajemnicy zawodowej oraz wzajemnego zaufania na linii klient – adwokat, tak naprawdę sprowadza się do pytania o normatywne pierwszeństwo zasady ochrony tajemnicy zawodowej lub szerzej prawa do prywatności i tajemnicy komunikowania się czy interesu publicznego. Jakkolwiek ochrona tajemnicy adwokackiej jest istotną i niekwestionowaną zasadą w demokratycznych państwach to mimo wszystko może być wzruszona. Trybunał Sprawiedliwości w swoim wyroku nie zaakceptował bezwzględnego charakteru tajemnicy zawodowej. Tym bardziej że obowiązek informacyjny adwokatów został wyraźnie określony do niektórych, precyzyjnie wskazanych okoliczności.
W podobnym tonie, choć dotyczącym innej sprawy, wypowiedział się Trybunał Konstytucyjny w wyroku z dnia 7 maja 2002 r.[20] przyjmując, że ograniczenia wolności wykonywania zawodu - jak wszelkie ograniczenia praw i wolności jednostki - dopuszczalne są tylko stosownie do ogólnych zasad oraz kryteriów wyznaczonych w art. 31 ust. 3 Konstytucji. Mogą być one ustanowione tylko w ustawie i tylko, gdy jest to konieczne ze względu na ochronę ważnego interesu publicznego i tylko w zakresie, który nie naruszy istoty regulowanej wolności lub prawa. Oznacza to, że ocena dopuszczalności ograniczeń musi zawsze opierać się na rozważeniu ich racjonalności i proporcjonalności.
Sens tych rozważań pozwala wyciągnąć wniosek, że prawa osób korzystających z usług adwokatów i w tym zakresie oczekujących ochrony przekazywanych informacji muszą być rozważane także w kontekście ważnego interesu publicznego.
Należy jednak wyraźnie podkreślić, że jedynym przepisem, na którym można oprzeć bezwzględny nakaz zachowania tajemnicy zawodowej przez przedstawiciela zawodu prawniczego, jest prawo do obrony. Jest to powszechnie uznana norma, gwarantująca prawo każdej osoby, przeciwko której prowadzone jest postępowanie karne, do nieskrępowanego kontaktu z obrońcą[21]. W tym zakresie Trybunał Sprawiedliwości podzielił orzecznictwo Europejskiego Trybunału Praw Człowieka[22].
VIII. Wyrok Trybunału w kontekście prawa do rzetelnego procesu
Elementem prawa do rzetelnego procesu zarówno karnego, jak i cywilnego jest zapewnienie dostępności fachowego pełnomocnika (adwokata). Prawo to nie może być iluzoryczne, a takim stałoby się, gdyby adwokat na etapie postępowania sądowego lub jego przygotowywania był zobowiązany do współpracy z władzami publicznymi poprzez przekazywanie informacji uzyskanych w trakcie konsultacji prawnych, mających miejsce w ramach takiego postępowania.
Sytuację tę można teoretycznie rozpatrzyć na gruncie art. 73 kodeksu postępowania karnego:
§1 Oskarżony tymczasowo aresztowany może porozumiewać się ze swym obrońcą podczas nieobecności innych osób oraz korespondencyjnie.
Jeżeli osoba tymczasowo aresztowana może kontaktować się ze swym obrońcą bez udziału innych osób, to w przypadku zobowiązania adwokata do współpracy z władzami publicznymi przepis ten byłby martwy. Jednak, jak słusznie zauważa Trybunał, świadczenie przez adwokata pomocy w przeprowadzeniu obrony lub o reprezentowanie przed sądami jest wyłączone na mocy art. 6 ust. 3 akapit drugi dyrektywy 91/308.
Kontrstanowisko skarżących izb adwokackich wskazuje, że rozróżnienie, jakiego dokonują te przepisy, według czynności adwokackich o zasadniczym lub pobocznym charakterze, jest z prawniczego punktu widzenia nie do utrzymania i prowadzi do sytuacji znacznej niepewności prawnej. Izby podnosiły także, że tajemnica zawodowa przyczynia się do zaufania publicznego do zawodu adwokata i nie można tego wiązać z niektórymi szczególnymi zadaniami adwokata.
Widocznie zarysowują się dwa przeciwstawne spojrzenia na problem tajemnicy zawodowej. Izby adwokackie stoją na stanowisku niepodzielności i bezwzględnego charakteru tajemnicy zawodowej. Trybunał dopuszcza tutaj odstępstwa związane z określonymi kategoriami spraw, w których biorą udział adwokaci.
W dyrektywie 91/308 użyto sformułowania „ustalenia sytuacji prawnej klienta” - Trybunał nie podjął się bliższej analizy tego pojęcia, które jest nieprecyzyjne i w praktyce może budzić wątpliwości interpretacyjne. Wydaje się, że w zakres tego pojęcia powinno wchodzić udzielanie porad prawnych. W przeciwnym wypadku zostałaby podważona istotna funkcja zawodu adwokata, jakim jest udzielanie pomocy i porady prawnej.
Zdaniem Rzecznika Generalnego zapewnienie każdemu obywatelowi możliwości uzyskania niezależnej porady w celu zapoznania się ze stanem prawnym w zakresie przepisów regulujących jego sytuację jednostkową jest jedną z podstawowych gwarancji państwa prawa. Takie stanowisko zasługuje na aprobatę.
Chociaż Trybunał Sprawiedliwości nie dopatrzył się naruszenia prawa do rzetelnego procesu sądowego, jaki gwarantuje art. 6 EKPC, to jednak problem ochrony tajemnicy zawodowej będzie powracał. Wynika to z tego, że ochrona sektora finansowego przed szkodliwymi skutkami, jakie powodują dochody z przestępstwa, wymaga podejmowania coraz to nowych działań. Nie jest wykluczone, że dyrektywa 91/308 może zostać znowelizowana m.in. w zakresie obowiązku informowania i współpracy w okolicznościach mogących wskazywać na pranie pieniędzy.
Marcin Krawczyk
-------------------------------------------------------------
[1] Konwencji o ochronie praw człowieka i podstawowych wolności
[2] Obecnie Cour constitutionnelle
[3] Wskazano na naruszenie art. 10 i 11 belgijskiej konstytucji w związku z art. 6 EKPC, ogólnymi zasadami prawa do obrony, art. 6 ust. 2 UE oraz z art. 47 i 48 Karty praw podstawowych Unii Europejskiej, przyjętej w dniu 7 grudnia 2000 r. w Nicei (Dz.U. C 364, str. 1).
[4] Por. Opinia rzecznika generalnego przedstawiona w dniu 14 grudnia 2006 (Sprawa C‑305/05) oraz opinia rzecznika generalnego P. Légera w sprawie C‑309/99 Wouters i in., Rec. pkt 174
[5] Kodeks Etyki Adwokatów Unii Europejskiej przyjęty przez 18 delegacji narodowych reprezentujących Adwokatury i Stowarzyszenia Prawnicze Unii Europejskiej podczas Sesji Plenarnej CCBE w dniu 28 października 1988 r. ze zmianami uchwalonymi podczas Sesji Plenarnych CCBE w dniach 28 listopada 1998 i 6 grudnia 2002
[6] Por. podobnie Uchwała nr 10/99 VI Krajowego Zjazdu Radców Prawnych z dnia 6 listopada 1999 r. w sprawie tajemnicy zawodowej, „Radca Prawny” nr 6/1999
[7] Wyrok Europejskiego Trybunału Praw Człowieka w sprawie Niemetz przeciwko Niemcom z dnia 16 grudnia 1992 r
[8] Amann przeciwko Szwajcarii §76 i §80; Khan przeciwko Zjednoczonemu Królestwu §26
[9] W razie braku bliższego określenia pod nazwą dyrektywa 91/308 należy także rozumieć Dyrektywę Parlamentu Europejskiego I Rady 2001/97/WE z dnia 4 grudnia 2001 r. zmieniająca dyrektywę Rady 91/308/EWG w sprawie uniemożliwianie korzystania z systemu finansowego w celu prania pieniędzy
[10] Pkt 17 dyrektywy 2001/97
[11] Por. wyrok Trybunału Konstytucyjnego z dnia 28 maja 2003 r., K 44/2002, OTK ZU 2003/5A poz. 44
[12] Zbiór zasad etyki adwokackiej i godności zawodu uchwalony przez Naczelną Radę Adwokacką 10 października 1998 r. (uchwała nr 2/XVIII/98) - §12
[13] T. Grzegorczyk, Kodeks postępowania karnego. Komentarz, Zakamycze, 2004, wyd. III.
[14] Założenia dyrektywy parlamentu europejskiego i rady 2001/97/WE z dnia 4 grudnia 2001 r.
[15] M. Jurkowska Tajemnica bankowa jako środek ochrony prawa do prywatności. Gdańskie Studia Prawnicze 2005/13/220
[16] K. Brocławik, M. Czajka, Prawnokarne aspekty ochrony tajemnicy radcy prawnego, „Radca Prawny” nr 3-4/2001
[17] Wyrok Trybunału Konstytucyjnego z dnia 22 listopada 2004r., sygn. akt: SK 64/03
[18] Por. Wyrok Trybunału Konstytucyjnego z dnia 19 października 1999 r., OTK ZU nr 6/1999, poz. 119
[19] Uchwała Składu Siedmiu Sędziów Sądu Najwyższego - Izba Karna z dnia 16 czerwca 1994 r., sygn. akt: I KZP 5/94
[20] Wyrok Trybunału Konstytucyjnego z dnia 7 maja 2002 r. SK 20/2000 OTK ZU 2002/3A poz. 29
[21] Art. 42 ust. 2 Konstytucji RP, art. 6 ust. 3 lit. c) EKPC, a także wyrok Trybunału Konstytucyjnego z dnia 22 listopada 2004r., sygn. akt: SK 64/03
[22] ETPC, wyroki z dnia 21 lutego 1975 r. w sprawie Golder przeciwko Zjednoczonemu Królestwu, Seria A, nr 18, § 26‑40; z dnia 28 czerwca 1984 r. w sprawie Campbell i Fell przeciwko Zjednoczonemu Królestwu, Seria A nr 80, § 97‑99, 105‑107, 111‑113